Legendy z duszą
Do tych legend oprócz wspaniałych świętych trafili też ludzie zwyczajni, słabi, zbłąkani - podobni do nas - zbójnicy, karczmarze i kuglarze, uczeni i żacy, bogacze i biedacy, włóczędzy i żebracy, starcy i dzieci. Nikogo i niczego w legendach nie brakowało, ale Pan Bóg tam był obecny jak słońce i powietrze, jak początek i koniec, jak prawda i sens. Bez Niego te legendy byłyby tylko nudnym bajaniem, a ich bohaterowie byliby papierowi i nijacy. Szkoda, że takich legend teraz się nie opowiada, niewiele się pisze i czyta albo opowiada się je, tak, by nie było tam świętych, cudów ani Pana Boga.
Patrząc na polskie dzieje. Święty Jan Paweł II a demokracja
Jako świadkowie pontyfikatu św. Jana Pawła II byliśmy uczestnikami przechodzenia od pozornej „demokracji ludowej”, a faktycznie reżimu totalitarnego, do demokracji opartej na wartościach - prawdy, solidarności, miłości społecznej, praw wynikających z natury ludzkiej. Ten proces dochodzenia do demokracji nie został zakończony. Przeciwnie, dzisiaj wiele zjawisk życia publicznego wskazuje na odwrót od demokracji w stronę państwa zakamuflowanego totalitaryzmu. [...]
W świecie aniołów. Stróże, wysłannicy, śpiewacy Boga
Ta opowieść o aniołach to nie jest baśń ani bajka. To rzeczowy i poważny wywiad. Dziennikarz Andrea Franchini stawia pytania, poruszając angelologiczne kwestie, które nurtują wielu ludzi. Ks. Marcello Stanzione, bez wątpienia najbardziej znany włoski angelolog, autor kilkudziesięciu traktatów o aniołach, szczodrze dzieli się posiadaną wiedzą [...]