Ojcze Nasz, Ty Mnie Znasz!
Księga Zmarłych
160,00 zł
Byłem numerem… Historie z Auschwitz
19,00 zł
Dyplom jubileuszowy z wizerunkiem Matki Bożej, która prosiła: „Codziennie odmawiajcie różaniec”, może być pomocą dla Księży czy zelatorów w wyrażeniu wdzięczności za 50 lat przynależności do Żywego Różańca. Dla jubilata dyplom ten będzie nie tylko niezwykle miłą pamiątką, ale również zachętą do dalszego trwania na modlitwie z Maryją.
Oferujemy praktyczne narzędzie ewangelizacji - Zaproszenie do Żywego Różańca dla osoby, którą chcielibyśmy wprowadzić do wspólnoty. Warto także rozprowadzić zaproszenia wśród swoich znajomych, by ci z kolei mogli je podarować kolejnym osobom. Bóg, jeśli zechce, da wzrost w odpowiednim czasie. Do nas należy hojnie "siać".
Po 50 latach od powstania to najwspanialsze dzieło mariologiczne XX w., perła chrześcijańskiej duchowości trafia do rąk polskiego czytelnika. Dzieło wyjdzie w trzech tomach. Pierwszy tom to wspaniała wizja Maryi zbudowana na niezwykłej znajomości Pisma Świętego. Dech w piersi zapiera ukazanie Niepokalanej Dziewicy jako centrum Bożego planu zbawienia. (...)
W książce "Różaniec ratunkiem dla świata" m.i.: o różańcu jako modlitwie szczególnej sprawdzonej w czasach próby, o niezwykłej skuteczności modlitwy różańcowej, wielokrotnie poświadczonej w historii, o tym, że modlitwa różańcowa przeniknięta jest światłem Ducha Świętego, i o tym, że Różaniec może uratować świat. Relacje, wykłady, homilie, rozważania różańcowe, modlitwy, świadectwa, do tego liczne nigdzie nie publikowane fotografie.
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
7,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,00 zł.4,00 złAktualna cena wynosi: 4,00 zł.
W swoim Dzienniczku św. s. Faustyna opisuje niejedną nadprzyrodzoną sytuację, która miała miejsce podczas Mszy Świętej. Kiedy kapłan unosił podczas przeistoczenia białą Hostię, ona widziała postać Dzieciątka Jezus. Zobaczyć Jezusa – to wielki dar, który otrzymują niektórzy święci. Jezus daje im łaskę zobaczenia Go w sposób namacalny…
W swoim Dzienniczku św. s. Faustyna opisuje niejedną nadprzyrodzoną sytuację, która miała miejsce podczas Mszy Świętej. Kiedy kapłan unosił podczas przeistoczenia białą Hostię, ona widziała postać Dzieciątka Jezus.
Zobaczyć Jezusa – to wielki dar, który otrzymują niektórzy święci. Jezus daje im łaskę zobaczenia Go w sposób namacalny.
Przyznam się, że czytając te fragmenty Dzienniczka, troszkę zazdrościłem s. Faustynie. Przez ponad 30 lat każdego dnia jako kapłan sprawuję Mszę Świętą i mam głęboką świadomość, że Hostia, którą unoszę, to już nie kawałek chleba, a prawdziwe Ciało Chrystusa. I choć nigdy nie zobaczyłem postaci Jezusa, to bardzo często wpatrzony w Świętą Hostię powtarzałem w sercu za niewiernym Tomaszem: „Pan mój i Bóg mój” (J 20, 28) lub za św. Faustyną: „Jezu ufam Tobie” albo krótko: „Wierzę”.
W ewangelicznych opisach nie tylko pusty grób stał się wiarygodnym świadkiem zmartwychwstania Mistrza z Nazaretu. Kobiety, Apostołowie i wielu uczniów widziało żywego Jezusa, który ukazywał się wiele razy w różnych okolicznościach. Dla mnie szczególnie ważne jest spotkanie uczniów ze Zmartwychwstałym w drodze do Emaus.
Przecież sam czasem łapię się na tym, że Jezus jest obok mnie, idzie ze mną przez życie, a ja Go nie rozpoznaję w codziennych sytuacjach: w radości, cierpieniu, trudnych doświadczeniach, w ludziach, których On stawia na mojej kapłańskiej drodze. I często dopiero wtedy, kiedy staję przy ołtarzu, uświadamiam sobie, że to Jezus Zmartwychwstały, posługując się mną, niegodnym i grzesznym, daje się nam poznać „przy łamaniu chleba” (Łk 24, 35). Dlatego bardzo lubię Piątą modlitwę eucharystyczną i słowa: „Wysławiamy Cię, Ojcze Święty: Ty nas zawsze podtrzymujesz w doczesnym pielgrzymowaniu, a zwłaszcza w tej godzinie, w której Jezus Chrystus, Twój Syn, gromadzi nas na świętej wieczerzy. On, podobnie jak uczniom w Emaus, wyjaśnia nam Pisma i łamie dla nas chleb”.
Niech święte Triduum Paschalne poprowadzi nas za Jezusem od Wieczernika, przez Ogrójec, Jego krzyżową drogą aż na Golgotę, a potem do pustego grobu. Następnie spotkajmy się w naszym parafialnym „Emaus”, by poznać Jezusa „przy łamaniu chleba” w każdą niedzielę na Eucharystii. Chrystus prawdziwie zmartwychwstał! Alleluja!!!
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto