Księga Zmarłych
160,00 zł
Maryja Niepokalana Matka Boga i Matka nasza Księga 2 (EBOOK)
26,60 zł
Trzy klucze i inne baśnie (CD)
10,00 zł
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Książka ks. Mateusza Godka zawiera odpowiedzi na pytania związane z Maryją, które na różnych etapach życia mogliśmy sobie stawiać. Na niektóre możemy już znać odpowiedź, a na inne dopiero poszukiwać. Zachęcam zatem do lektury niniejszej publikacji, wierząc, że pomoże ona Państwu poszerzyć wiedzę mariologiczną. Każdy z rozdziałów jest odpowiedzią na jedno pytanie dotyczące Matki Najświętszej. Jednakże autor nie ogranicza się wyłącznie do udzielenia odpowiedzi na postawioną kwestię, ale ukazuje również, w jaki sposób znajomość odpowiedzi na konkretne pytanie można zastosować w codziennym życiu chrześcijańskim.
Niniejszy statut ma służyć osobom zjednoczonym we wspólnym odmawianiu różańca, by odkrywając głębię tej modlitwy i sięgając do korzeni tej właśnie formy jej praktykowania, zyskiwali, za zachętą św. Jana Pawła II, „sposobność duchową i pedagogiczną do osobistej kontemplacji, formacji Ludu Bożego i nowej ewangelizacji” (RVM 3).
Stowarzyszenie to nosi nazwę „Różańca”, gdyż jego członkowie, podzieleni na grupy po dwadzieścia osób, odmawiają go codziennie, każdy jedną dziesiątkę, a także dlatego, że każda grupa składa się z tylu osób, ile jest tajemnic w różańcu. (...)
W październikowym „Tak Rodzinie”; Temat numeru: Jak (prze)żyć z teściami. „Istnieje wiele powodów, dla których teściom oraz teściowym należą się szacunek i wdzięczność, niezależnie od przywar i temperamentów, które mogą utrudniać rodzinne porozumienie. (…) teściowie też mają swoje ograniczenia i obowiązki. Nie mogą samowolnie i bezkrytycznie wdzierać się w decyzje dorosłych dzieci. Ułożenie i unormowanie relacji z teściami jest jednym z pierwszych ważnych zadań każdego małżeństwa” – pisze we wstępie ks. Janusz Stańczuk, redaktor naczelny.
Dostęp do zakupionego czasopisma “e-Tak Rodzinie 10/2021 (172)” jest możliwy jedynie online za pomocą aplikacji obsługującej sprzedaż na stronie maximilianum.com
Siedzieliśmy z przyjaciółmi przy stole. Ktoś napomknął, że zbliża się wesele w rodzinie. Ktoś inny przypomniał sobie weselną przyśpiewkę, drugą, trzecią. Jeszcze ktoś inny zapytał: „A czemu śpiewacie o teściowej, a o teściu nic?”. Towarzystwo spojrzało na niego jak na kosmitę. „No wiesz – odparł ktoś – jeśli chodzi 0 teścia, to po prostu nie ma się do czego przyczepić. Co innego teściowa”. Kiedy uczestniczę w sakramencie małżeństwa, staram się zmienić tę nieco złośliwą opinię. Witając uczestników na początku Mszy Świętej, szczególnie życzliwe słowa kieruję do rodziców pary młodej. Gratuluję im i dziękuję za dwadzieścia czy trzydzieści lat wychowawczego trudu.
Przyprowadzili do świątyni gotowy dar, prezent. Ktoś obcy – obca kobieta, obcy mężczyzna – będzie mógł cieszyć się owocem ich ciężkiej pracy, nieprzespanych nocy, modlitwy, nerwowych wizyt w szkole i u lekarza. To tylko jeden z wielu oczywistych powodów, dla których teściom oraz teściowym należą się szacunek i wdzięczność, niezależnie od przywar i temperamentów, które mogą utrudniać rodzinne porozumienie. Z drugiej strony teściowie mają swoje ograniczenia i obowiązki. Nie mogą samowolnie i bezkrytycznie wdzierać się w decyzje dorosłych dzieci. Ułożenie i unormowanie relacji z teściami jest jednym z pierwszych ważnych zadań każdego małżeństwa. O tym piszemy w najnowszym numerze magazynu.
W tym roku mija dwudziesta rocznica powstania Różańca Rodziców. Wielu rodziców, wielu teściów przez cały czas modli się za dzieci, za wnuki. Wraz z całą redakcją dziękujemy Panu Bogu i wspaniałym ludziom za powstanie i za trwanie tej modlitwy. Niech w błogosławieństwie mijają Wam kolejne dekady!
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto