Przyjaciele Boga
Kubek Anioł Stróż – Czerwony (KAS6)
20,00 zł
Kubek Anioł Stróż – Pomarańczowy (KAS5)
20,00 zł
Teczka kartonowa w formacie A4 z nadrukowanym logiem Stowarzyszenia Żywy Różaniec. Doskonale sprawdzi się zarówno do przechowywania dokumentów jak i podczas okolicznościowych uroczystości; przy wręczaniu podziękowań, dyplomów itp.
UWAGA; Przy zakupie powyżej 100 sztuk otrzymasz rabat -15%. Rabat zostanie naliczony automatycznie podczas składania zamówienia.
W tekstach zebranych w niniejszej książce Pauline Jaricot pozwala nam dostrzec swą misyjną żarliwość i talenty organizacyjne, jawi się również jako pedagog wiary i mistrzyni życia duchowego. Jej pisma to owoc jej kontemplacji, a rozważania tajemnic różańcowych są niczym prawdziwy klejnot. Pozwólmy prowadzić się siostrze Marii Monice od Jezusa OP, która odsłania przed nami dzieło Żywego Różańca. Pozwólmy, by poprowadziła nas sama Paulina podwójną drogą: modlitwy i misji, w świetle Ewangelii, z modlitwą Maryi Panny.
Książka ks. Mateusza Godka zawiera odpowiedzi na pytania związane z Maryją, które na różnych etapach życia mogliśmy sobie stawiać. Na niektóre możemy już znać odpowiedź, a na inne dopiero poszukiwać. Zachęcam zatem do lektury niniejszej publikacji, wierząc, że pomoże ona Państwu poszerzyć wiedzę mariologiczną. Każdy z rozdziałów jest odpowiedzią na jedno pytanie dotyczące Matki Najświętszej. Jednakże autor nie ogranicza się wyłącznie do udzielenia odpowiedzi na postawioną kwestię, ale ukazuje również, w jaki sposób znajomość odpowiedzi na konkretne pytanie można zastosować w codziennym życiu chrześcijańskim.
Rozważania różańcowe w układzie brewiarzowym, które weźmiecie do ręki, mają za zadanie uruchomić wyobraźnię i wprowadzić w kontemplację, dzięki której człowiek zanurza się w tym, co jest jej przedmiotem. Dzisiaj, kiedy widzimy u wielu ludzi ochrzczonych ubóstwo ducha, brak czasu na modlitwę, Różaniec staje się szkolą modlitwy, w której przechodzimy z Maryją przez sceny z Ewangelii, „by czytać Chrystusa, by wnikać w Jego tajemnice, by zrozumieć Jego przesianie” (RVM, 14).
7,00 zł
Jakie niesamowite wyczucie wiary miał bł. prymas Wyszyński, kiedy przed jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski poprowadził nas ku wolności przez Wielką Nowennę i wędrówkę po parafiach obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. To był, jak sam mówił, program duszpasterski odnowy religijnej i moralnej Narodu. Punktem wyjścia były złożone w 1956 r. Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego […]
Jakie niesamowite wyczucie wiary miał bł. prymas Wyszyński, kiedy przed jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski poprowadził nas ku wolności przez Wielką Nowennę i wędrówkę po parafiach obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. To był, jak sam mówił, program duszpasterski odnowy religijnej i moralnej Narodu. Punktem wyjścia były złożone w 1956 r. Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego. Poszczególne ich przyrzeczenia stały się tematami kolejnych lat Nowenny. Dziewięć lat modlitwy i błagania: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”. I jak dobrze wiemy, nie stało się to automatycznie. Bóg prowadził nas ku wolności przez kolejne wydarzenia, takie jak wybór Polaka na stolicę Piotrową czy zryw Solidarności. To On wybrał czas, w którym nasza modlitwa została wysłuchana.
Kiedy dzisiaj patrzę, jak coraz więcej ludzi odkrywa moc i siłę nowenny, czyli dziewięciodniowej modlitwy, cieszę się, że rozumiemy zachętę św. Pawła: „Nieustannie się módlcie” (1 Tes 5,17) i ważność słów Jezusa: „Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Mt 10, 22). Jednak przyznam się, że często w rozmowach muszę tłumaczyć, że żadna nowenna „nie działa” automatycznie.
Pamiętam pierwszą moją pompejankę. Nie otrzymałem po jej zakończeniu tego, 0 co prosiłem, czyli można powiedzieć: „Całkowita klapa”. Stała się jednak przedziwna rzecz. Podczas tych 54 dni doświadczyłem wielu łask. Okazało się, że mimo zajęć mam czas na modlitwę brewiarzową, osobistą, i na cztery części Różańca. A w moim sercu zagościł przedziwny pokój i poczucie trwania w łasce uświęcającej – choć o to przecież nie prosiłem. Jak więc nie uwierzyć w moc i siłę nowenny? Potrzeba nam dzisiaj, w dobie aktywizmu i zawrotnego tempa życia, trwania na modlitwie i w ufności wobec Boga, a także wstawiennictwa świętych.
Nowenny często są przygotowaniem do świąt czy uroczystości, dzięki czemu przeżywamy je głębiej. To też modlitwa wstawiennicza za innych. Nie raz podejmowałem nowennę w czyjejś intencji. I za każdym razem widziałem, że choć proszę nie w swojej sprawie, to łaski spływają też na mnie. Przed nami październik – miesiąc różańcowy. Co za piękna okazja do modlitwy. Aż żal byłoby jej nie wykorzystać.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto