Lectio Divina na Każdy Dzień Roku Tom 9
Kubek Anioł Stróż – Niebieski (KAS3)
25,00 zł
W czasie pracy, nauki, w codziennym zabieganiu często zapominamy o Jezusie, a wystarczy poświęcić Mu kilkanaście minut dziennie. „Kwadrans z Jezusem” pomoże Ci w codziennej modlitwie, w adoracji Najświętszego Sakramentu, w modlitwie dziękczynnej po Komunii świętej, w nawiązaniu relacji miłości, z której się rachujemy podczas sakramentu pojednania i pokuty.
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
Świadomość obdarowania w Kościele Chrystusowym łaską sakramentalnego kapłaństwa, w stopniu episkopalnym, skłania mnie do wyznania za św. Pawłem: „Za łaską Boga jestem tym, kim jestem”. Dlatego jestem zobowiązany do przypomnienia postaci Sługi Bożego Biskupa Sandomierskiego Piotra Gołębiowskiego (...). W setnym roku jego kapłaństwa (...) pragnę podziękować Bogu, że Sługa Boży Biskup Piotr udzielił mi święceń kapłańskich (...).
7,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,00 zł.4,00 złAktualna cena wynosi: 4,00 zł.
Niech wakacyjny numer „Różańca” zachęci wszystkich do oddania się pod opiekę Maryi, jak to czyniło przed nami tylu świętych i błogosławionych, uczonych i prostych ludzi. Dzisiaj potrzebujemy Jej opieki, osłony, bo zło się mocno rozpanoszyło. I czasem stajemy całkiem bezradni, widząc, jakie zbiera żniwo. Nieraz chcielibyśmy ochronić naszych najbliższych, ale pamiętajmy, że najpierw sami musimy być chronieni. Kiedy w samolocie wypada maska tlenowa, w pierwszej kolejności powinien założyć ją rodzic, potem dopiero będzie mógł ratować dziecko. (…)
Na zasłonie obrazu Matki Bożej Wysokokolskiej widnieje postać Maryi, która swoim błękitnym płaszczem otula różne postacie. Po jednej stronie artysta namalował przedstawicieli duchowieństwa. Jest tam papież z tiarą na głowie, obok kardynał, biskup, zakonnik. Po drugiej stronie świeccy na czele z klęczącym królem. Za nim szlachcic, rycerz w zbroi, mama z małym dzieciątkiem na rękach.
Ile razy patrzę na ten wizerunek, widzę siebie wśród tych „szczęściarzy” spokojnych o swój los, wszak Maryja ma ich w swojej opiece. Cieszę się, że w tym miejscu, gdzie do XVII w. istniało Bractwo Szkaplerza Świętego, i ja przyjąłem ten szczególny znak czułej troski Maryi o mnie, kapłana. Jestem szczęśliwy, kiedy co roku we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przyjeżdżają wierni z różnych stron naszej i nie tylko naszej diecezji, prosząc o nałożenie szkaplerza i zasilając szeregi Bractwa.
Kiedy dzisiaj na wielu aukcjach internetowych czytam o przeróżnych pierścieniach, amuletach, wisiorkach czy bransoletkach ze znakami religijnymi, których noszenie ma przynieść szczęście i powodzenie, to włosy jeżą mi się na głowie, że takie przejawy pogaństwa spotykam w XXI w.
Niech wakacyjny numer „Różańca” zachęci wszystkich do oddania się pod opiekę Maryi, jak to czyniło przed nami tylu świętych i błogosławionych, uczonych i prostych ludzi. Dzisiaj potrzebujemy Jej opieki, osłony, bo zło się mocno rozpanoszyło. I czasem stajemy całkiem bezradni, widząc, jakie zbiera żniwo. Nieraz chcielibyśmy ochronić naszych najbliższych, ale pamiętajmy, że najpierw sami musimy być chronieni. Kiedy w samolocie wypada maska tlenowa, w pierwszej kolejności powinien założyć ją rodzic, potem dopiero będzie mógł ratować dziecko. Przyjmijmy świadectwo św. Jana Pawła II, który od swojej młodości do śmierci nosił karmelitański szkaplerz:
„Szkaplerz jest przewodnikiem czułej i synowskiej pobożności maryjnej. Przez szkaplerz czciciele Maryi (…) wyrażają pragnienie kształtowania swojego życia w oparciu o Jej przykład jako Matki, Opiekunki, Siostry, Przeczystej Dziewicy, przyjmując z czystym sercem Słowo Boże i oddając się służbie braciom. Niech wam zatem towarzyszy Matka Boża Szkaplerzna! (…) Niech was Ona prowadzi jak gwiazda, która nigdy nie znika z horyzontu. I niech was Ona zawiedzie w końcu do Boga, ostatecznego portu, ostatniej przystani nas wszystkich”.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto