Zeszyt z Aniołami (ZE2)
Mój Różaniec z s. Łucją z Fatimy
Dzieci Boga Świadectwa Matek które otrzymały łaskę macierzyństwa za wstawiennictwem Matki Bożej Jasnogórskiej (EBOOK)
21,70 zł
Publikowane w latach 2012–2020 w miesięczniku „Różaniec” rozmyślania na pierwsze soboty miesiąca, zebrane w jedną całość, charakteryzują się prostotą, głębią i pobożnością. Medytacje, ujęte w formie dialogu z Maryją, zaskakują świeżością i niespotykanym łączeniem wątków. Rozważania poprzedzone są wprowadzeniem w nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca, o które apelowała Matka Boża w Fatimie. (...)
Ceremoniał Żywego Różańca to doskonała pomoc dla duszpasterzy, zelatorów i członków róż różańcowych. Składa się z czterech części. W pierwszej znajdują się błogosławieństwa udzielane członkom wspólnoty i zelatorom, druga jest pomocą w przeżyciu comiesięcznych spotkań członków Żywego Różańca, związanych ze zmianą tajemnic różańcowych, w trzeciej części zamieszczone są teksty pomocnicze do celebracji różnych wydarzeń we wspólnocie w ciągu roku liturgicznego, a czwarta zawiera modlitwy i rozważania, z których można skorzystać w obliczu śmierci bliskich.
Rozważania różańcowe w układzie brewiarzowym, które weźmiecie do ręki, mają za zadanie uruchomić wyobraźnię i wprowadzić w kontemplację, dzięki której człowiek zanurza się w tym, co jest jej przedmiotem. Dzisiaj, kiedy widzimy u wielu ludzi ochrzczonych ubóstwo ducha, brak czasu na modlitwę, Różaniec staje się szkolą modlitwy, w której przechodzimy z Maryją przez sceny z Ewangelii, „by czytać Chrystusa, by wnikać w Jego tajemnice, by zrozumieć Jego przesianie” (RVM, 14).
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
9,50 zł
W miesięczniku „Różaniec” temat lutowego numeru: Zawsze się radujcie, za wszystko dziękujcie | Raduj się, Maryjo! | Skąd czerpię radość? | Perły w objęciach Boga | Z Maryją przez życie: Ofiarowanie | Prześliczna Panna Gromniczna | Katolik w świecie: Dom wariatów | „Jaskółka w katedrze” | W szkole Żywego Różańca: Pierwsza szkoła wiary | Żywy Różaniec dla Misji.
Choć często mi się wydaje, że jestem postrzegany w swoim środowisku jako człowiek radosny, energiczny, pełen pogody ducha, to kiedy przylatuje do Polski s. Karolina – zmartwychwstanka, którą znam od 35 lat – „wymiękam” przy niej.
Karolina od ponad 20 lat pracuje w Argentynie, na obrzeżach Buenos Aires, gdzie siostry prowadzą dom dziecka dla dzieci z ulicy, które często poranione przez swoich najbliższych – ojców, wujków – trafiają tam zaniedbane i psychicznie wyczerpane. Przyznam, że zazdroszczę jej takiej prawdziwie Bożej radości płynącej z kobiecego serca oddanego całkowicie Bogu i ludziom. Włosy jeżą się na głowie, kiedy opowiada o tym, co te małe, bezbronne dzieci musiały przeżyć w swoim domu. Jednak niesamowite jest to, co się dzieje, kiedy takie dziecko – zamknięte w sobie, wystraszone, skrzywdzone – zaczyna się nagle uśmiechać, biegać z innymi maluchami, bo dotknięte Bożą i ludzką miłością poczuło radość i wdzięczność.
I tu sprawdzają się słowa papieża Franciszka, który w uroczystość Wszystkich Świętych podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański mówił, że nie ma świętości bez radości – że bez radości wiara staje się „ciężkim i uciążliwym ćwiczeniem, grozi jej to, że zachoruje na smutek”.
Dobrze mieć wokół siebie ludzi, którym wiara przynosi radość i którzy odczuwają potrzebę dzielenia się nią z innymi. Nie zapominajmy o tym, że radość jest owocem Ducha Świętego. Ojciec Święty wskazywał, że „radość ewangeliczna, w przeciwieństwie do każdej innej radości, może odnawiać się każdego dnia i stawać się zaraźliwa. (…) Nie tylko nie podlega nieuchronnemu zużyciu przez czas, ale jest pomnażana przez dzielenie się nią z innymi!”
Tym wszystkim, którzy są smutni i przygnębieni trudami codzienności, zalecam lekarstwo: Podziękuj Bogu za to, co od Niego otrzymujesz. Nie zazdrość innym, że mają więcej od ciebie. Przecież otrzymałeś od Boga tak wiele darów! Ciesz się nimi, dziękuj za nie, bo dziękując, dostrzegasz Boże działanie.
Oddając w Wasze ręce numer lutowy, jesteśmy wdzięczni Bogu za to, że każdego miesiąca możemy tę iskrę Bożej radości przesłać do Waszych serc. Niech ona rozpala wielki ogień miłości oraz radości z modlitwy różańcowej i rozważania Bożych tajemnic. Niech zachętą do apostołowania radością będą słowa papieża Franciszka: „Chrystus jest źródłem naszej radości”.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto