Pokutujcie i nawróćcie się
14,00 zł
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
Księga Żywego Różańca jest przeznaczona dla księży proboszczów i opiekunów wspólnot Żywego Różańca. Pozwala prowadzić uporządkowaną dokumentację, dającą rzetelny obraz Żywego Różańca działającego na terenie parafii. Jest w niej miejsce na wpisanie aż 50 parafialnych kół różańcowych z podaniem informacji według wzoru: nazwa róży (patron), miejscowość, data powstania, nazwa parafii, ksiądz opiekun, zelator, dane osobowe i kontaktowe członków, z wyszczególnieniem członków nowych, zmiany osób odpowiedzialnych, informacje dodatkowe. Księga została wzbogacona o Statut Stowarzyszenia „Żywy Różaniec” i obietnice związane z odmawianiem różańca, które otrzymał od Matki Bożej bł. Alan de Rupe (celem rozpowszechnienia ich wśród wszystkich wierzących).
7,50 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,50 zł.4,00 złAktualna cena wynosi: 4,00 zł.
Post i wyrzeczenie to powrót do wartości najistotniejszych i najbardziej podstawowych w życiu ucznia Chrystusa. A co jest zasadnicze? Pan Jezus nam powiedział: „Miłuj Boga z całego serca, ze wszystkich sił, a bliźniego – jak siebie samego”. Praktyki pokutne są dla nas pomocą, żeby poprzez nie zbliżyć się do Pana Boga i ludzi. Dlatego diabeł nie lubi postu. On jest przecież tym, który pragnie nas od Boga oddalić (jego imię pochodzi od greckiego czasownika diaballein – rozdzielić, rozłączyć, czynić zarzuty, zniesławić). To rozdarcie w nas pięknie ujął Jacek Kaczmarski: „Nie wie starzec ni wyrostek, Czy to post jest karnawałem, Czy karnawał – postem! Dusza moja pragnie postu, ciało karnawału!”…
Na stanie
Na katechezie pytałem uczniów, z jakich powodów ludzie nie jedzą takich czy innych pokarmów. Odpowiedzi wydawały się oczywiste: jedni się odchudzają, inni muszą przestrzegać surowej diety, jeszcze inni stają się wegetarianami. Są też skrajne przypadki, takie jak anoreksja. A my chrześcijanie, dlaczego pościmy, na przykład nie jedząc pokarmów mięsnych w piątek? I tu najczęściej padała odpowiedź: „Bo taka jest tradycja”. Trudno im było przyjąć, że dla nas najważniejszym powodem postu jest miłość.
Post i wyrzeczenie to powrót do wartości najistotniejszych i najbardziej podstawowych w życiu ucznia Chrystusa. A co jest zasadnicze? Pan Jezus nam powiedział: „Miłuj Boga z całego serca, ze wszystkich sił, a bliźniego – jak siebie samego”. Praktyki pokutne są dla nas pomocą, żeby poprzez nie zbliżyć się do Pana Boga i ludzi. Dlatego diabeł nie lubi postu. On jest przecież tym, który pragnie nas od Boga oddalić (jego imię pochodzi od greckiego czasownika diaballein – rozdzielić, rozłączyć, czynić zarzuty, zniesławić). To rozdarcie w nas pięknie ujął Jacek Kaczmarski:
„Nie wie starzec ni wyrostek, Czy to post jest karnawałem, Czy karnawał – postem! Dusza moja pragnie postu, ciało karnawału!”
Myślę, że podobnie jak wielu z Was zauważam, że łatwiej w czasie Wielkiego Postu odmówić sobie jedzenia słodyczy, a o wiele trudniej poświęcić więcej czasu na modlitwę czy lekturę duchową kosztem rezygnacji z siedzenia przed komputerem. Łatwiej zrezygnować z czegoś, co i tak nie sprawia mi trudności, niż zobowiązać się do tego, co jest prawdziwym wyzwaniem.
W minionym roku papież Franciszek na audiencji w Środę Popielcową powiedział: „Życzę wszystkim dobrego przeżywania czasu Wielkiego Postu. I rekomenduję wam post, ale taki, który nie przyniesie wam głodu; post od plotek i oszczerstw”. Zachęcił do podjęcia zobowiązania: „W Wielkim Poście nie będę obmawiał innych, nie będę plotkował”. To możemy zrobić wszyscy. Taki post jest piękny. To dopiero konkretny motyw miłości.
Życząc sobie i Wam, Drodzy Czytelnicy „Różańca”, dobrze przemyślanych i wynikających z przykazania miłości Boga i bliźniego postanowień, zachęcam do zatrzymania się pod krzyżem i do kontemplacji świętych ran Chrystusa. Wielcy święci nie tylko w Wielkim Poście, lecz także przez cały rok często rozważali mękę Chrystusa, bo to otwierało ich na miłość, a przecież ona jest siłą i motywem naszych wyrzeczeń. Nie bójmy się podjąć tego wyzwania.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Waga | 0,115 kg |
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto