Kubek Savoir-Vivre – Żółty (KSV2)
20,00 zł
Dyplom jubileuszowy z wizerunkiem Matki Bożej, która prosiła: „Codziennie odmawiajcie różaniec”, może być pomocą dla Księży czy zelatorów w wyrażeniu wdzięczności za 25 lat przynależności do Żywego Różańca. Dla jubilata dyplom ten będzie nie tylko niezwykle miłą pamiątką, ale również zachętą do dalszego trwania na modlitwie z Maryją.
«Szczęśliwi, którzy strzegą przykazań, w każdym czasie czynią to, co sprawiedliwe» (Ps 106, 3). Bracia i Siostry, rozważanie miłości Boga, która objawiła się w Sercu Chrystusa, domaga się od człowieka odpowiedzi. Nie zostaliśmy tylko wezwani do kontemplowania tajemnicy miłości Chrystusa, ale do uczestniczenia w niej. Chrystus mówi: «jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania » (J 14,15). Stawia w ten sposób przed nami wezwanie, a zarazem warunek: chcesz Mnie miłować, zachowuj przykazania, przestrzegaj świętego prawa Bożego, chodź ścieżkami, które Bóg ci wskazuje, które Ja ci wskazałem przykładem mego życia. - Elbląg, 6 czerwca 1999 r. -
Karnet kwiaty - mały (KMK-08) rozkładany, w środku biały, niezapisany, z miejscem na Twoje osobiste życzenia, dedykację itp. Karnet został wzbogacony krótką dedykacją oraz cytatem. Do karnetu została dołączona koperta. Wymiary karnetu po złożeniu to 8,2 x 13 cm.
W dzisiejszym świecie coraz częściej zauważamy postawę utraty świadomości grzechu, nawet ciężkiego, stąd wielu nawet wierzących dyspensuje się od ich sakramentalnego wyznawania lub z korzysta z niego sporadycznie. Kardynał Piacenza, świadomy takiego stanu rzeczy, pragnie w swoich relacjach zachęcić do częstszej spowiedzi w świetle fatimskiego orędzia miłosierdzia, jakie sam Bóg kieruje do ludzkości. "Mam nadzieję - pisze Autor - że te refleksje pomogą wielu penitentom przystępować do sakramentu pokuty z wiarą i radością". Zachęca też i samych spowiedników, "aby sprawowali go z chęcią i oddaniem, aż do całkowitego poświęcenia się dla dusz (por.2 Kor 12,15)".
Świat potrzebuje zmartwychwstania, świat musi się podnieść w jaśniejącym świetle nadprzyrodzoności, świat potrzebuje pełni Ducha Świętego, którego tak bardzo mu brakuje. Przyjdź, o Maryjo, otoczona chwałą w niebie w Twym nieskalanym ciele, w blasku Twego dziewictwa; przyjdź, o Królowo nieba i ziemi, i uchroń nas przed grożącym nam upadkiem. (…)
9,50 zł
W miesięczniku „Różaniec” temat lutowego numeru: Moda na radykalizm? | Wielka bitwa? | Pięć dróg pojednania z Bogiem | Z Maryją przez życie: Gdy przyszedł archanioł | Katolik w świecie: Lajkozbrodnie | W szkole Żywego Różańca: Wiara i patriotyzm | Zasłuchani w Słowo Boże – komentarze do Ewangelii na każdy dzień o. Mariusza Woźniaka OP.
Podziwiam i chylę czoła przed moim kolegą, który już siódmy rok jest trzeźwym alkoholikiem.
Wiem, jak trudna była jego droga do tak radykalnej zmiany, ale też widzę, jakie dzisiaj przynosi ona owoce w jego życiu. To nie był tylko jednorazowy akt jego woli. Za Jerzym Liebertem trzeba tu powiedzieć: „Jedno wiem i innych objawień / Nie potrzeba oczom i uszom – / Uczyniwszy na wieki wybór, w każdej chwili wybierać muszę” (Jeździec).
Bardzo często nas katolików nazywają „radykałami”. I wcale nie obrażałbym się na to, bo przecież sam Jezus wzywa nas do ewangelicznego radykalizmu. „Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je” (Mt 16, 24-25). Grzegorz Kramer SJ napisał, że: „radykalizm chrześcijaństwa polega na tym, że traci się swoje życie. Najpierw swoje racje, ustępuje się w sporze, oddaje kawałek płaszcza, kiedy mnie biją – daje drugi policzek, a ostatecznie oddaje swoje życie. (…) Taki jest Jezus, kiedy spotyka się ze mną – grzesznikiem. A ja chcę (my chcemy) Go naśladować”.
Coraz bardziej przekonuję się o tym, że dzisiaj przyszedł czas wiary radykalnej, która zaczyna nas kosztować, która nie jest już tylko bronieniem swojego świętego spokoju. Wiary, która kiedy spotyka się ze złem, to nie przejmuje jego sposobów działania.
Wobec zjawiska rozmydlania wiary, układania sobie życia według „swoich”, a nie Bożych przykazań, a przy tym mocnego przekonania: „jestem katolikiem”, trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć za Chrystusem: „Nie możecie służyć Bogu i Mamonie” (Mt 6, 24), stawiając „Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek”.
Czas Wielkiego Postu, który jest przed nami, jest piękną okazją dla nas, aby podjąć „radykalne” kroki. Nie mówię tu o surowych postach i biczowaniu się (dla niektórych byłoby to zbyt proste). O wiele trudniej (sam wiem to po sobie) jest podjąć się systematycznej pracy nad sobą, zerwania ze złymi nawykami i przyzwyczajeniami, odrzucić to, co jest powodem do grzechu, a przede wszystkim „pójść na całość” za Jezusem. Oddawać Mu wszystko, przyjąć wszystko tylko z jednego powodu: z miłości. Tak jak On z miłości do nas wziął na krzyż nasze grzechy i umarł, aby przywrócić nam utracony raj.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto