Kubek Anioł Stróż – Pomarańczowy (KAS5)
20,00 zł
Kubek Anioł Stróż – Niebieski (KAS3)
20,00 zł
„Zwracałaś się do mnie różnymi tytułami i zawsze otrzymywałaś moje łaski. Teraz wzywasz mnie tytułem, który jest mi najmilszy: Królowo Różańca świętego, dlatego nie mogę odmówić twojej prośbie. Odpraw trzy nowenny, a otrzymasz wszystko" - tymi słowami zwróciła się Matka Boża do nieuleczalnie chorej 21-letniej Fortunatyny Agrelli 3 marca 1884 r. w Pompejach - sanktuarium Królowej Różańca Świętego. Był to początek Nowenny Pompejańskiej. Cudownego uzdrowienia dostąpiła nie tylko Fortunatyna. W 1890 r. papież Leon XIII uroczyście potwierdził łaski udzielane za wstawiennictwem Matki Bożej Pompejańskiej. Ich liczba nieustannie wzrasta.
Niniejszy statut ma służyć osobom zjednoczonym we wspólnym odmawianiu różańca, by odkrywając głębię tej modlitwy i sięgając do korzeni tej właśnie formy jej praktykowania, zyskiwali, za zachętą św. Jana Pawła II, „sposobność duchową i pedagogiczną do osobistej kontemplacji, formacji Ludu Bożego i nowej ewangelizacji” (RVM 3).
Stowarzyszenie to nosi nazwę „Różańca”, gdyż jego członkowie, podzieleni na grupy po dwadzieścia osób, odmawiają go codziennie, każdy jedną dziesiątkę, a także dlatego, że każda grupa składa się z tylu osób, ile jest tajemnic w różańcu. (...)
Ojciec Stanisław Przepierski (1959–2020), dominikanin, gorliwy czciciel Maryi i apostoł różańca, trzy lata przed śmiercią wygłosił w Gietrzwałdzie rekolekcje dla moderatorów kół różańcowych. Głosił z pasją i charakterystyczną żarliwością. Ukazywał różaniec jako drogę poznania Serca Jezusa, jako szkołę kontemplacji. Dzielił się doświadczeniem głębi tej modlitwy, zarówno w konferencjach czy warsztatach, podczas których uczył różnych metod odmawiania różańca, jak i w rozważaniach poszczególnych tajemnic. (...)
W grudniowym „Tak Rodzinie”; Temat numeru: „Miłość nie tylko od święta”- Jak wykorzystać Boże Narodzenie by wzmocnić więzi rodzinne? Czy życzenia, które składamy sobie wzajemnie, mogą nas czegoś o sobie nauczyć? Wywiad: „Robimy dobre kino” – o rodzinie, pracy i wzajemnych relacjach opowiadają Angelika i Mateusz Olszewscy, aktorzy i rodzice trójki dzieci. Ponadto: „Polskie Betlejem”, „Cuda nasze codzienne”, „Klucze do męskiego serca” oraz krzyżówka z nagrodami.
Dostęp do zakupionego czasopisma “e-Tak Rodzinie 12/2021 (174)” jest możliwy jedynie online za pomocą aplikacji obsługującej sprzedaż na stronie maximilianum.com
Najtrudniejszy z tematów: śmierć dziecka. Niemal we wszystkich rankingach bólu – jeśli w ogóle jesteśmy w stanie uchwycić nasze cierpienie w ankietach – śmierć dziecka i śmierć współmałżonka zajmują pierwsze miejsca. Tę drugą mniemy choć trochę usprawiedliwić, zrozumieć. Ta pierwsza jest ciężarem ponad siły i nie dziwi nikogo, że jak zaznacza Papież Franciszek, potrafimy oskarżyć wszystkich i wszystko, nawet Boga. A jednak trzeba dalej żyć. Tylko jak?
Uzupełniając niedawno rodzinne archiwum, znalazłem nieznane mi dokumenty sprzed ponad stu lat. Wynikało z nich, że mój pradziadek miał nie pięcioro dzieci, jak sądziliśmy do tej pory, ale przynajmniej dziesięcioro. Polowa zmarła w dzieciństwie, w wieku od kilku miesięcy do ośmiu lat. Przyzwyczailiśmy się mówić, że kiedyś tak było, że słaba medycyna, że duża śmiertelność. Ale czy ból był mniejszy? A może większa była wiara, większa świadomość, że śmierć nawet najbardziej ukochanej osoby nie może zatrzymać naszego biegu życia? Nie wiem. Proponujemy więc w aktualnym numerze czasopisma garść refleksji związanych ze śmiercią dzieci. Być może, pomogą komuś zachować nikle światełko wiary w dekadach całkowitej ciemności.
Listopad to tradycja cmentarzy, zniczy, chryzantem. Drobne znaki pamięci pozwalają nam wyrazić wdzięczność i zachować pamięć pokoleń. Jednak w Jezusie Chrystusie nikt nie umarł. Podarujmy więc swoim bliskim zmarłym coś znacznie więcej – nie tylko modlitwę, ale i dobre życie. Niech będą z nas dumni. Niech ta myśl przyświeca naszym wyjazdom na listopadowe nekropolie.
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto