Eucharystia nasze uświęcenie
18,00 zł
Karnet kwiaty - mały (KMK-04) rozkładany, w środku biały, niezapisany, z miejscem na Twoje osobiste życzenia, dedykację itp. Karnet został wzbogacony krótką dedykacją oraz cytatem. Do karnetu została dołączona koperta. Wymiary karnetu po złożeniu to 8,2 x 13 cm.
Książka ks. Mateusza Godka zawiera odpowiedzi na pytania związane z Maryją, które na różnych etapach życia mogliśmy sobie stawiać. Na niektóre możemy już znać odpowiedź, a na inne dopiero poszukiwać. Zachęcam zatem do lektury niniejszej publikacji, wierząc, że pomoże ona Państwu poszerzyć wiedzę mariologiczną. Każdy z rozdziałów jest odpowiedzią na jedno pytanie dotyczące Matki Najświętszej. Jednakże autor nie ogranicza się wyłącznie do udzielenia odpowiedzi na postawioną kwestię, ale ukazuje również, w jaki sposób znajomość odpowiedzi na konkretne pytanie można zastosować w codziennym życiu chrześcijańskim.
Świat potrzebuje zmartwychwstania, świat musi się podnieść w jaśniejącym świetle nadprzyrodzoności, świat potrzebuje pełni Ducha Świętego, którego tak bardzo mu brakuje. Przyjdź, o Maryjo, otoczona chwałą w niebie w Twym nieskalanym ciele, w blasku Twego dziewictwa; przyjdź, o Królowo nieba i ziemi, i uchroń nas przed grożącym nam upadkiem. (…)
7,00 zł
We wrześniowym „Tak Rodzinie” – Temat numeru: Moje dziecko nie lubi szkoły – problemy z nauką, szkołołofobia… Jak znaleźć przyczyny i pomóc najmłodszym? Wywiad: Każde małżeństwo można uratować! – opowiada – Rafał Patyra, dziennikarz i prezenter telewizyjny. Ponadto: Historia nieznana, Rodzinne Finanse i krzyżówka z nagrodami.
Ja akurat lubiłem szkołę, ale doskonale rozumiem, że szkoły można nie lubić. Szkoła jest niczym olbrzymi wir, który wciąga różne problemy świata, a dziecko musi w niej żyć i próbować nie utonąć. W szkole ścierają się coraz ostrzejsze poglądy różnych rodzin i kolegów, manipulacje polityków, dyrektywy naukowców, charaktery uczniów, bezradność nauczycieli i często mało sensowne zarządzenia nadrzędnych władz. Każdego ranka w milionach domów słychać bolesne westchnienia zarówno dzieci, jak i nauczycieli. Dlaczego więc szkoły istnieją? Odpowiedź jest prosta: rodzice potrzebują instytucji, która przypilnuje ich pociech, a państwo potrzebuje wykształconych obywateli. Dlatego powstał obowiązek szkolny.
Powyższy obraz szkoły jest pesymistyczny, świadomie przejaskrawiony, co nie znaczy, że pozbawiony pewnej słuszności. Z drugiej strony wiele osób lubi swoją szkołę. Powstają szkoły społeczne i prywatne, funkcjonuje edukacja domowa. Wykształcenie jest biletem do dorosłego życia, najważniejszym darem, który rodzina i społeczeństwo mogą ofiarować dzieciom.
W bieżącym numerze miesięcznika zastanawiamy się, co zrobić, aby dzieci zrozumiały i przyjęły ten dar. W jaki sposób sprawić, by nauka stała się wyzwaniem i przygodą, a nie tylko udręką i przykrym obowiązkiem?
Henry Brooks Adams, amerykański historyk i pisarz, stwierdził kiedyś, że rola nauczyciela ociera się o wieczność, nie wiadomo bowiem nigdy, jak daleko sięga jego wpływ na życie wychowanka. Z tą świadomością życzymy wszystkim nauczycielom – począwszy od rodziców i innych domowników, poprzez wychowawców, wykładowców, opiekunów etc. – aby kolejny rok szkolny przybliżył nas i nasze dzieci do ciekawej wiedzy i nieskończonej perspektywy… Wiele siły!
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto