Kawa z niebem
31,00 zł
Kubek Anioł Stróż – Pomarańczowy (KAS1)
20,00 zł
Wielokrotnie w codziennych i okolicznościowych modlitwach chrześcijanin wzywa imienia Maryi, Matki Jezusa. Jest Ona przecież naszą Orędowniczką i Pośredniczką Łask. Można więc uznać, że podjęcie refleksji nad Jej osobą i życiem to powinność każdego wierzącego.
Celem niniejszej książeczki jest zebranie tego, co mówi o Maryi Pismo Święte, ale też zatrzymanie się nad przekazem Tradycji i okolicznościami, które wynikają z nauk historycznych dotyczących epoki obecności Maryi na ziemi. Każdy fragment Jej życia może bowiem stać się przedmiotem zadumy i źródłem pogłębiania czci i szacunku dla Niej.
Przyjmij ten „brewiarz różańcowy”, zanurz się w medytacji i Różańcem opleć cały świat – sprawy Kościoła i Ojczyzny, parafii i rodziny. Rozbudzaj w sobie pragnienie, aby Maryja była „coraz bardziej znana i kochana” i aby zatriumfowało Jej Niepokalane Serce.
UWAGA: Zdjęcie produktu jest makietą nieodzwierciedlającą rzeczywistego wyglądu. Pakiet składa się z 3 książek w twardej oprawie, bez obwoluty widocznej na makiecie.
Paulina Jaricot w pierwszej kolejności nie jest inicjatorką Dzieła Rozkrzewiania Wiary, Żywego Różańca - które rozsiały się po całym świecie. Jest kobietą pochwyconą przez Boga, której nie można zrozumieć, nie próbując jej spotkać w jej doświadczeniu mistycznym. W tych kilku młodzieńczych zeszytach, zebranych przez siostrę Marię Monikę od Jezusa OP. odsłania się dusza żarliwa. Te stronice należy otwierać z najwyższym szacunkiem. Jesteśmy świadkami intymnej rozmowy, trwania serca przy sercu młodej dziewczyny i Tego, któremu oddała się ona ciałem i duszą...
10,50 zł Pierwotna cena wynosiła: 10,50 zł.5,00 złAktualna cena wynosi: 5,00 zł.
W wakacyjnym „Tak Rodzinie” temat numeru: Zazdrość – cichy zabójca. Rozpoczynamy okres wakacji, urlopów, wyjazdów, może nie takich, na jakie mogą sobie pozwolić nasi bogaci sąsiedzi… Poszukajmy dziesięciu powodów, za które warto podziękować Bogu i ludziom, i cieszmy się zasłużonym odpoczynkiem. Wywiad: „Mam wolność w sercu”. Dorota Łaba – instruktorka fitness oraz zdobywczyni Elbrusu – opowiada, jak Bóg zdobył jej serce, a teraz poprzez nią zaprasza innych do przyjaźni z sobą. Ponadto: Między makaronem a książkami – świadectwo kochającej mamy i pisarki. Na urlopie naucz się odpuszczać – wywiad z psycholog Sabiną Zalewską. W cieniu sławnej siostry – historia Bronisławy Dłuskiej. W dziale „Warto zobaczyć” dwie wyprawy: szlakiem św. Jakuba oraz na Warmię i Mazury. Wyjątkowy dodatek kulinarny: Żeby niejadek zjadł obiadek.
Wiele osób, może nawet większość, jest zazdrosna „z urodzenia”. Nie chodzi tylko o najbardziej popularny rodzaj zazdrości, który kojarzymy z ludźmi szaleńczo, wręcz chorobliwie zakochanymi. Obserwowałem kiedyś bliźniaków w bliskiej rodzinie. Gdy tylko jedno dziecko zaczęło domagać się jedzenia i butelka z mlekiem pojawiła się w zasięgu wzroku, także drugie żądało pokarmu. Kiedy były karmione w osobnych pokojach, nie wyrywały sobie kaszki. Moje osobiste odkrycie zazdrości pojawiło się w połowie szkoły podstawowej, gdy jeden z moich najbliższych kolegów zaczął pewnego dnia przyjaźnić się z innym kolegą bardziej niż ze mną. Zazdrościć można więc rzeczy materialnych, ale także przyjaźni albo sukcesu.
Zazdrość to dość złożony mechanizm emocji i frustracji, który pojawia się na widok osiągnięć innych ludzi. W tradycyjnych kulturach świata uczucia zazdrości i zawiści były przypisywane złym duchom, czarownicom, osobom parającym się magią. Na wielu znanych mi obrazach i rzeźbach osoby zazdrosne mają zdeformowane twarze, złowrogie spojrzenie i nieprzyjemną aurę. Człowiek może odzyskać piękno, gdy przegoni zazdrość. Mechanizm jej leczenia nie jest prosty. Dla mnie ratunkiem okazały się wskazówki ojca duchownego w seminarium – pokazał mi pozytywnie efekty, które mogę osiągnąć, kiedy zdecyduję się porzucić zazdrość. Pomogła mi także duchowa fascynacja postacią św. Franciszka, który uczył nas cenić rzeczy proste, zwyczajne, a jednocześnie cudowne w swej istocie. Rozpoczynamy wkrótce okres wakacji, urlopów, wyjazdów. Zazdrość podrażni nasze serce widokiem lepszych samochodów sąsiada, kolorowych fotografii z wakacji na końcu świata, na które wybrali się znajomi, czy chociażby większego ogródka u kolegi z pracy. Poszukajmy wtedy dziesięciu powodów, za które wdarto podziękować Bogu i ludziom. Pamiętajmy, że parafrazując słowna Marii Dąbrowskiej – kogo stać na zazdrość, tego nie będzie nigdy stać na miłość. Życzymy więc pięknych wakacji w pięknym sercu.
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto