Eucharystia nasze uświęcenie
18,00 zł
Zakładka Lectio Divina (ZLD1)
1,00 zł
Róża wśród kolców
16,00 zł
Zeszyt zelatora Żywego Różańca to propozycja dla osób opiekujących się różami różańcowymi, aby jeszcze lepiej wypełniały powierzone im zadania. Zawiera m.in.: zadania i obowiązki zelatora (zelatorki), dane kontaktowe członków róży (koła), przydział tajemnic rozpisanych na 15 lat dla członków Żywego Różańca, miejsce na wpisanie zmarłych członków Żywego Różańca, by pamiętać o nich w modlitwie, tabelki na składki członków Żywego Różańca, miejsce na opis spotkań i ważnych wydarzeń z działalności róży (koła) Żywego Różańca, modlitwę zelatora za członków róży (koła). Mamy nadzieję, że będzie on pomocą dla każdego zelatora (zelatorki) w codziennej posłudze.
Obrazek zawiera Obietnice Serca Jezusowego, które dał Zbawiciel Świętej Małgorzacie Marii Alacoque. Format obrazka to 7,5 x 14 cm.
Obietnica Serca Jezusowego; Przystępującym przez dziewięć z rzędu pierwszych piątków miesiąca do Komunii świętej dam łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski ani bez sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia.
Ojciec Stanisław Przepierski (1959–2020), dominikanin, gorliwy czciciel Maryi i apostoł różańca, trzy lata przed śmiercią wygłosił w Gietrzwałdzie rekolekcje dla moderatorów kół różańcowych. Głosił z pasją i charakterystyczną żarliwością. Ukazywał różaniec jako drogę poznania Serca Jezusa, jako szkołę kontemplacji. Dzielił się doświadczeniem głębi tej modlitwy, zarówno w konferencjach czy warsztatach, podczas których uczył różnych metod odmawiania różańca, jak i w rozważaniach poszczególnych tajemnic. (...)
Świat potrzebuje zmartwychwstania, świat musi się podnieść w jaśniejącym świetle nadprzyrodzoności, świat potrzebuje pełni Ducha Świętego, którego tak bardzo mu brakuje. Przyjdź, o Maryjo, otoczona chwałą w niebie w Twym nieskalanym ciele, w blasku Twego dziewictwa; przyjdź, o Królowo nieba i ziemi, i uchroń nas przed grożącym nam upadkiem. (…)
Konstytucja o Liturgii Soboru Watykańskiego II uczy, że „Kościół rozmieścił także w ciągu roku wspomnienia męczenników oraz innych świętych, którzy dzięki wielorakiej łasce Bożej doszli do doskonałości, a osiągnąwszy już wieczne zbawienie wyśpiewują Bogu w niebie doskonałą chwalę i wstawiają się za nami. W dniu ich narodzin dla nieba Kościół głosi misterium paschalne w świętych, którzy z Chrystusem wspólcierpieli i zostali z Nim wspóluwielbieni, przedstawia ich wiernym jako przykład, pociągający wszystkich przez Chrystusa do Ojca, a przez ich zasługi wyjednywa Boże dobrodziejstwa” (KL 104).
Maryja - pisał św. Augustyn - zanim poczęła Chrystusa w łonie w sposób cielesny, najpierw poczęła Go sercem i umysłem na drodze wiary. Stając się uczennicą Chrystusa, „bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Być w sercu - dodawał ten wielki święty - znaczy więcej niż być w łonie.” Znów Izaak ze Stella pisał: „W tabernakulum łona Maryi Chrystus przebywał dziewięć miesięcy, w tabernakulum wiary Kościoła - aż do końca świata, w wiedzy i miłości wiernej duszy - przez wieczność”. Ojciec Gabriel Jacquier ukazuje mistyczną rolę „Serca Maryi” jako „łona wiary”, w którym dojrzewamy do pełni Chrystusa. Autor opisuje drogę stawania się dzieckiem Maryi, by żyć w komunii z Głową Kościoła, „który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1, 23)
9,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 9,00 zł.5,00 złAktualna cena wynosi: 5,00 zł.
W czerwcowym „Tak Rodzinie” temat numeru: Modlitwa w rodzinie. Na wspólnej modlitwie odkrywamy przed domownikami swoje serce, myśli, pragnienia. Stać nas wtedy na skruchę, pojednanie i wdzięczność. Rodzinna modlitwa to przede wszystkim wielkie błogosławieństwo. Wywiad: „Jak zostałem prawdziwym facetem”. Rafał Szałajko – aktor filmowy, a zarazem mąż, ojciec sześciorga dzieci – dzieli się budowaniem ogniska rodzinnego, w którym każdy może zostać albo do którego może wrócić. Ponadto: Zanim się ożeniłem… – pielgrzymkowe świadectwo. Witaminowy boss – historia Kazimierza Funka. Z kuchni loretańskiej – grillowe szaleństwo.
Często zastanawiałem się, czy angielskie powiedzenie: „Mój dom, moja twierdza” pasuje do życia chrześcijańskiego. Rozumiem wszelkie motywy psychologiczne czy socjologiczne, które nakazuję nam stworzyć zamkniętą przestrzeń dla życia rodziny. Ale czy tak naprawdę zamknięcie powinno być siłą rodziny? A może raczej jedność i miłość, których nie można osiągnąć bez wspólnej modlitwy? Modlitwa przenika nas głębiej niż jakiekolwiek pogadanki i koncepcje wychowawcze. Na modlitwie odkrywamy przed domownikami swoje serce, myśli, pragnienia. W czasie modlitwy stać nas na skruchę, pojednanie, wdzięczność. Dlatego poświęcamy obecny numer modlitwie rodzinnej. Chcemy zaproponować kilka refleksji pomocnych przy poszukiwaniu i pogłębianiu wspólnej modlitwy.
Przyznam od razu, że w moim domu rodzinnym nie było takiej modlitwy. Być może, wpłynęły na to doświadczenia moich rodziców wyniesione z ich dzieciństwa. Po wstępnym okresie nauki razem z mamą przy łóżku musieliśmy radzić sobie indywidualnie. Wymagało to kreatywności, pozwalało na uchwycenie własnego rytmu i sposobu rozmowy z Bogiem. Niestety, brakowało wspólnoty serc, brakowało doświadczenia i świadectwa starszych przewodników w wierze. Dlatego jestem przekonany, że brak takiej modlitwy jest głębokim deficytem dzieciństwa, i zachęcam wszystkich do jej praktykowania. Można korzystać z gotowych modlitw, z psalmów i innych tekstów biblijnych. Można – a nawet trzeba – zbierać własne słowa, w których objawiamy tęsknotę duszy za Bogiem.
Czerwiec to Boże Ciało (świetna okazja do wspólnej, nietypowej modlitwy procesyjnej), to Dzień Dziecka i Dzień Ojca (ileż modlitwy można im ofiarować!), to także koniec roku szkolnego (dziesiątki ludzi i spraw, za które warto podziękować na modlitwie). Modlitwa rodzinna to coś więcej niż suma modlitw poszczególnych członków rodziny. To wielkie błogosławieństwo i zysk zarówno w wymiarze ludzkim, jak i mistycznym. Naprawdę zachęcam…
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto