Niedziela z dziećmi Spotkania przy ołtarzu Rok B
Mądry przewodnik po świecie, ale i po Ewangelii, mówi do współwędrującego: "Zwróć uwagę na..." Liczy bowiem na jego zmysł obserwacji, chęć odkrywania, dookreślenia czegoś. I to jest w tych kazaniach - zwracanie uwagi słuchaczy, jak Ewangelia może realizować się także tu i teraz, w zwyczajnym życiu. Tylko trzeba to zauważyć, odkryć, jak tętni prawie pod powierzchnią zdarzeń, zjawisk, przypadków. No i trzeba to sobie opowiedzieć, wyrazić, co się razem widzi, odkrywa, rozumie. Słuchacze zyskują wtedy jakby nowe spojrzenie na jakiś wycinek rzeczywistości Bożej i ludzkiej, do której oni zaraz wrócą wyposażeni w jeszcze jeden okruch mądrości i wzroku wiary. I to jest taki przewodnik. - Brat Tadeusz Ruciński FSC -
Dwadzieścia lat „zdrowia oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych w Afryce”
W 1994 roku Pierwszy Synod Biskupów dla Afryki z jasnością, która stanowi autorytet, rozeznał specyficzne powołanie Kościoła w Afryce jako rodziny Boga. Kilka miesięcy później w Kairze Międzynarodowa Konferencja Demograficzna „Ludność i Rozwój” wymyśliła rzekomy „globalny konsensus” wokół „zdrowia oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych”, program działania nieodwracalnie skażony perspektywą zachodniej rewolucji seksualnej. Agresywne wdrażanie planu działania z Kairu w Afryce, na które międzynarodowa wspólnota przeznacza każdego roku miliardy dolarów, stawia Kościół przed naglącymi wyzwaniami duszpasterskimi. Aby pełniej zdać sobie sprawę z ich ogromu, niniejsza analiza przedstawia całościowe spojrzenie na dokonania agentów z Kairu w Afryce w ciągu ostatnich dwudziestu lat i na ich strategię po 2014 roku. Wobec takich ataków na rodzinę, oby Kościół miał odwagę pełnić swoją proroczą i niezastąpioną misję dla dobra ludzkości!
Nowa etyka w dobie globalizacji
Mylenie kerygmatu chrześcijańskiego z etyką globalną niesie ze sobą podwójne niebezpieczeństwo. Po pierwsze, nowe pojęcia często pojawiają się tam, gdzie powinna być prowadzona ewangelizacja. Chrześcijanie głoszą prawa człowieka, zrównoważony rozwój i Milenijne Cele Rozwoju zamiast głosić Ewangelię. Krok po kroku ulegają wpływowi świeckich wartości i tracą swą chrześcijańską tożsamość. Czyż Jan Paweł II nie mówił w encyklice Redemptoris missio o „stopniowej sekularyzacji zbawienia”? Po drugie, jeśli przywódcy chrześcijańscy używać będą pojęć nowej etyki bez wyraźnego wyjaśnienia, co odróżnia je od społecznej nauki Kościoła i Ewangelii – jak zresztą często bywa – wierni poczują się zagubieni i przeważnie nie będą zauważać różnicy. Na skutek powstałego zamętu lud Boży będzie stopniowo tracił wiarę. - fragment książki -