Gra Savoir-Vivre Memory i Piotruś
Savoir-vivre dla dzieci Poradnik o dobrym wychowaniu
Nawiedzenia Najświętszego Sakramentu Modlitwy za kapłanów
13,00 zł
Karnet kwiaty - mały (KMK-04) rozkładany, w środku biały, niezapisany, z miejscem na Twoje osobiste życzenia, dedykację itp. Karnet został wzbogacony krótką dedykacją oraz cytatem. Do karnetu została dołączona koperta. Wymiary karnetu po złożeniu to 8,2 x 13 cm.
Drodzy Bracia i Siostry bez wewnętrznej odnowy i bez pokonania zła i grzechu w sercu, a zwłaszcza bez miłości człowiek nie zdobędzie wewnętrznego pokoju. Pokój może przetrwać tylko wówczas gdy jest zakorzeniony w wyższych wartościach, oparty na normach moralnych i otwarty na Boga. Nie może się natomiast ostać, jeśli został wzniesiony na grząskim gruncie religijnej obojętności i płytkiego pragmatyzmu. Rodzi się on w sercu ludzkim i w życiu społeczeństwa z ładu moralnego, porządku etycznego, zachowania Bożych przykazań. - Toruń, 7 czerwca 1999 r. -
Wielokrotnie w codziennych i okolicznościowych modlitwach chrześcijanin wzywa imienia Maryi, Matki Jezusa. Jest Ona przecież naszą Orędowniczką i Pośredniczką Łask. Można więc uznać, że podjęcie refleksji nad Jej osobą i życiem to powinność każdego wierzącego.
Celem niniejszej książeczki jest zebranie tego, co mówi o Maryi Pismo Święte, ale też zatrzymanie się nad przekazem Tradycji i okolicznościami, które wynikają z nauk historycznych dotyczących epoki obecności Maryi na ziemi. Każdy fragment Jej życia może bowiem stać się przedmiotem zadumy i źródłem pogłębiania czci i szacunku dla Niej.
Wspomnienia o Jezusie, wyryte w duszy Maryi, towarzyszyły Jej w każdej okoliczności, sprawiając, że powracała myślą do różnych chwil swego życia obok Syna” – pisał św. Jan Paweł II. Gdy w pierwsze soboty miesiąca zaczniemy dotrzymywać towarzystwa Bożej Matce w rozważaniu tajemnic różańca, wejdziemy na drogę duchowości Jej Niepokalanego Serca. Zawarte w tej książce rozmyślania o. Stanisława Przepierskiego OP mogą sprawić, że kwadrans przy Niepokalanym Sercu Maryi stanie się dla nas głębokim modlitewnym przeżyciem.
7,00 zł
Czerwcowy numer jest zachętą do podziękowania Bogu za każdego kapłana, którego „dał nam Bóg”. To próba odpowiedzi, dlaczego warto stawać w obronie kapłanów, kiedy dzisiaj w niektórych kręgach jest w dobrym tonie mówić o nich źle. Módlmy się więc o świętość kapłanów, kiedy trzeba upomnijmy ich, a jeśli zasłużą, to podziękujmy za to, że swoim życiem ukazali nam Chrystusa. Prośmy też o nowe i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Na koniec dedykuję Wam słowa pieśni Kapłanów swoich dał nam Bóg, której refren niech stanie się naszą codzienną modlitwą: „Najświętsze Serce, ustrzeż ich / We wszystkich życia chwilach złych. / Niech czystym sercem służą Ci / Przez życia swego wszystkie dni”.
Pierwszą margaretkę otrzymałem, mając za sobą kilkanaście lat kapłaństwa. Wtedy zdawało mi się, że będąc w wirze duszpasterskiego działania, złapałem Pana Boga za nogi. Potem kolejna margaretka i następna. Przez lata uzbierało się ich kilkanaście. Kiedy zostałem proboszczem, pojawiły się nowe zadania: do duszpasterskich doszły sprawy remontowo-budowlane. Nie było już tak łatwo. Czasem zastanawiałem się, czy dam radę, czy udźwignę kolejne wyzwania, które Bóg przede mną postawił i wciąż stawia. Pomaga mi świadomość, że codziennie kilkanaście, a może więcej osób modli się za mnie, abym był dobrym, świętym kapłanem i abym wytrwał do końca.
Św. Jan Paweł II swoją adhortację posynodalną Pastores dabo vobis rozpoczął słowami proroka Jeremiasza: „Dam wam pasterzy według mego serca” (Jr 3, 15). Tak, Bóg nieustannie daje nam pasterzy, aby Jezusowy nakaz „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (por. Mt 28, 19) mógł być realizowany w każdym pokoleniu. Czy łatwo być dzisiaj kapłanem według Serca Jezusa? Zawrotne tempo życia, coraz szybciej postępująca laicyzacja, utrata autorytetów i życie, jakby Boga nie było, wcale nie pomagają w rozwoju duchowym. Do tego skandale wywołane przez pojedynczych kapłanów, odejścia czy zgorszenia są okazją do medialnych ataków na księży i ukazywania kapłaństwa od jak najgorszej strony. Jednocześnie tylu młodych ludzi poszukuje dobrego spowiednika, kierownika duchowego. Tylu rodziców z wielkim zaufaniem posyła dzieci na katechizację, ciesząc się, że są zaangażowane w różne grupy parafialne: oaza, ministranci, schola, KSM itp.
Czerwcowy numer jest zachętą do podziękowania Bogu za każdego kapłana, którego „dał nam Bóg”. To próba odpowiedzi, dlaczego warto stawać w obronie kapłanów, kiedy dzisiaj w niektórych kręgach jest w dobrym tonie mówić o nich źle.
Módlmy się więc o świętość kapłanów, kiedy trzeba upomnijmy ich, a jeśli zasłużą, to podziękujmy za to, że swoim życiem ukazali nam Chrystusa. Prośmy też o nowe i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Na koniec dedykuję Wam słowa pieśni Kapłanów swoich dał nam Bóg, której refren niech stanie się naszą codzienną modlitwą: „Najświętsze Serce, ustrzeż ich / We wszystkich życia chwilach złych. / Niech czystym sercem służą Ci / Przez życia swego wszystkie dni”.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto