Każdy może zostać świętym. Wszyscy chrześcijanie to wiedzą, księża nieustannie podkreślają to w kazaniach, a mimo to bardzo wielu świeckich nadal uważa, że świętość jest ideałem niemożliwym do zrealizowania. Ideałem, który krok po kroku oddala się, w miarę jak życie wymierza swe ciosy i zmusza do realizmu. Z pewnością chrześcijanin, który choć trochę kocha Jezusa Chrystusa oraz Jego Kościół, nie może nie odczuwać wewnętrznej tęsknoty za świętością, ale wydaje mu się, że dla kogoś, kto żyje w świecie pośród codziennych przeciwności, jest ona nieosiągalna.
Świadom tego, że zbawienie rodzin zależy dziś, tak jak zawsze, przede wszystkim od matek, Autor w tym trzecim tomie małej serii duchowej "Krople balsamu i iskry miłości" kieruje do serca mam serdeczny apel Pana, w stylu typowym dla siebie, powściągliwym i porywającym, przy pomocy typowego rozumowania, które łączy w sobie logikę Boską i ludzką.
Jego słowa odczytywane w duchu pokory i wiary przenikają do serca z łagodnością światła, które umacnia, oraz z siłą ostrza, które wycina z serca kobiety tyle egoizmu i zmienności nastrojów, ile trzeba wyciąć, aby było ono godne swej najdonioślejszej misji miłości.
W czasie pracy, nauki, w codziennym zabieganiu często zapominamy o Jezusie, a wystarczy poświęcić Mu kilkanaście minut dziennie. „Kwadrans z Jezusem” pomoże Ci w codziennej modlitwie, w adoracji Najświętszego Sakramentu, w modlitwie dziękczynnej po Komunii świętej, w nawiązaniu relacji miłości, z której się rachujemy podczas sakramentu pojednania i pokuty.
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
Paulina Jaricot w pierwszej kolejności nie jest inicjatorką Dzieła Rozkrzewiania Wiary, Żywego Różańca - które rozsiały się po całym świecie. Jest kobietą pochwyconą przez Boga, której nie można zrozumieć, nie próbując jej spotkać w jej doświadczeniu mistycznym. W tych kilku młodzieńczych zeszytach, zebranych przez siostrę Marię Monikę od Jezusa OP. odsłania się dusza żarliwa. Te stronice należy otwierać z najwyższym szacunkiem. Jesteśmy świadkami intymnej rozmowy, trwania serca przy sercu młodej dziewczyny i Tego, któremu oddała się ona ciałem i duszą...
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto