Czterdzieści siedem lat życia rotmistrza Witolda Pileckiego (1901– 1948), pośmiertnie awansowanego na pułkownika, to mozaika chwil zwyczajnych, przeżywanych jakby miały najwyższą wartość – i chwil niezwykłych, doświadczanych jako naturalny obowiązek. Portret takiego człowieka – z krwi i kości – prezentujemy w niniejszym albumie. Albumie wspomnień córki legendarnego Rotmistrza – Zofii Pileckiej-Optułowicz.
Na królewskim dworze urodziła się długo wyczekiwana następczyni tronu. Wielki bal jest okazją do znalezienia najlepszej piastunki i wychowawczyni dla maleńkiej królewny. Dlaczego nie wszyscy goście mają dobre zamiary? Skąd wziął się zniszczony, stary garnek? Jak wychować dziecko, aby wyrosło na szlachetnego i mądrego człowieka? To jest pytanie, które zadają sobie nie tylko królewscy rodzice. Baśń „Czarny garnek” prowadzi nas w stronę zaskakującego rozwiązania. Dowiedz się, kto został królewską nianią!
Przyjmij ten „brewiarz różańcowy”, zanurz się w medytacji i Różańcem opleć cały świat – sprawy Kościoła i Ojczyzny, parafii i rodziny. Rozbudzaj w sobie pragnienie, aby Maryja była „coraz bardziej znana i kochana” i aby zatriumfowało Jej Niepokalane Serce.
UWAGA: Zdjęcie produktu jest makietą nieodzwierciedlającą rzeczywistego wyglądu. Pakiet składa się z 2 książek w twardej oprawie, bez obwoluty widocznej na makiecie.
W dzisiejszym świecie coraz częściej zauważamy postawę utraty świadomości grzechu, nawet ciężkiego, stąd wielu nawet wierzących dyspensuje się od ich sakramentalnego wyznawania lub z korzysta z niego sporadycznie. Kardynał Piacenza, świadomy takiego stanu rzeczy, pragnie w swoich relacjach zachęcić do częstszej spowiedzi w świetle fatimskiego orędzia miłosierdzia, jakie sam Bóg kieruje do ludzkości. "Mam nadzieję - pisze Autor - że te refleksje pomogą wielu penitentom przystępować do sakramentu pokuty z wiarą i radością". Zachęca też i samych spowiedników, "aby sprawowali go z chęcią i oddaniem, aż do całkowitego poświęcenia się dla dusz (por.2 Kor 12,15)".
Kiedy Ojciec zamierzał wysłać Syna na ziemię, postanowił, że będzie miał Matkę, musiał więc stworzyć istotę godną takiego macierzyństwa. Zebrał wszelkie piękno, jakie tylko Wszechmoc Boża mogła stworzyć, zebrał wszelką świętość i wszelką cnotę, i miłość przewyższającą śpiew Serafinów, nadto tkliwość najdoskonalszej z matek - i te skarby bezcenne zamknął w jednym sercu, Sercu Jego Matki.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto