Dlaczego? Opowiadania
Napisałam książkę. Chcę, żeby stała się źródłem pociechy dla wielu zmartwionych. Może dla kogoś będzie iskierką nadziei wzniecającą płomień przemiany. To utwór o cierpieniu, któremu towarzyszy ogromna miłość, o łzach, które mają katartyczny charakter, o grzechu, z niewoli którego wyzwala tylko przebaczenie. Jeśli tylko zechcecie ją przeczytać, będę zachwycona.
Sezon na życie
Drogi Autorze, wiesz, czytam tę książeczkę jak zaproszenie do wędrówki. Może nawet bardzo mi się przyda takie wędrowanie z Tobą, przyglądanie się temu, co zauważymy, słuchanie, jak Ty to widzisz, co sobie teraz czy kiedyś pomyślałeś, przemyślałeś i nie wiesz do końca, co o tym myśleć. Jak to w życiu. (…) Przeczytajcie sami i powędrujcie z nami. Może do najważniejszych dla mnie rozdziałów. (...)
Prymas Stefan Wyszyński – odnowiciel Polski
Alicja zajada kanapkę, rozglądając się po skromnej klasztornej celi: - Kto jest na tym zdjęciu, ciociu? O tym, z owieczką. - To błogosławiony Prymas Kardynał Stefan Wyszyński, wyjątkowy Polak – odpowiada jej ciocia, siostra Faustiana. Prymas Wyszyński był człowiekiem wielkiej wiary i oddanym patriotą. Z tego powodu był przez kilka lat więziony przez komunistów, ale nie załamał się. Wręcz przeciwnie! Zrobił dla Polski wiele dobrego.