Księga Zmarłych
160,00 zł
Kubek Savoir-Vivre – Niebieski (KSV1)
20,00 zł
Różaniec to modlitwa, która formuje nas w szkole żywej Ewangelii. Pomocą mogą być te krótkie rozważania zaczerpnięte z kart Biblii, opisujące wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Te wydarzenia ciągle są aktualne i dotykają każdego z nas. Uczmy się od Maryi wiary i nieśmy ją całemu światu. Format po złożeniu 9 x 14 cm.
Gdy Lucia zobaczyła oblicze Naszej Kochanej Pani, które według jej dokładnych wskazówek odtworzył młody artysta, potrząsnęła tylko głową i powiedziała: „Ona była taka, a przecież nie taka! Ona była światłem, światłem, światłem!”. Gdy wiele lat później w swej cichej celi spisywała te wizje, czuła się śmiertelnie nieszczęśliwa, gdyż niewypowiedzialnego, po prostu, nie da się powiedzieć. To, co się wydarzyło w Fatimie, pozostaje w niedostępnym świetle Nieba.
Maryja - pisał św. Augustyn - zanim poczęła Chrystusa w łonie w sposób cielesny, najpierw poczęła Go sercem i umysłem na drodze wiary. Stając się uczennicą Chrystusa, „bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Być w sercu - dodawał ten wielki święty - znaczy więcej niż być w łonie.” Znów Izaak ze Stella pisał: „W tabernakulum łona Maryi Chrystus przebywał dziewięć miesięcy, w tabernakulum wiary Kościoła - aż do końca świata, w wiedzy i miłości wiernej duszy - przez wieczność”. Ojciec Gabriel Jacquier ukazuje mistyczną rolę „Serca Maryi” jako „łona wiary”, w którym dojrzewamy do pełni Chrystusa. Autor opisuje drogę stawania się dzieckiem Maryi, by żyć w komunii z Głową Kościoła, „który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1, 23)
Przyjmij ten „brewiarz różańcowy”, zanurz się w medytacji i Różańcem opleć cały świat – sprawy Kościoła i Ojczyzny, parafii i rodziny. Rozbudzaj w sobie pragnienie, aby Maryja była „coraz bardziej znana i kochana” i aby zatriumfowało Jej Niepokalane Serce.
UWAGA: Zdjęcie produktu jest makietą nieodzwierciedlającą rzeczywistego wyglądu. Pakiet składa się z 5 książek w twardej oprawie, bez obwoluty widocznej na makiecie.
6,90 zł Pierwotna cena wynosiła: 6,90 zł.3,00 złAktualna cena wynosi: 3,00 zł.
W majowym „Tak Rodzinie”: Temat numeru: Mam dość swoich dzieci – jak wyjść z rodzicielskiego kryzysu i nie ranić najbliższych? Staram się iść w stronę dobra – Krzysztof Antkowiak, opowiada o niezwykłej przyjaźni z ks. Piotrem Pawlukiewiczem Ponadto: Warto zobaczyć: Praskie kapliczki, Historia nieznana: Na wojnie z polio, Moda: Wiosna w sukience, oraz Kuchnia loretańska i krzyżówka z nagrodami.
Niestety, miałem w dzieciństwie dość spokojny charakter i moją ulubioną rozrywką było czytanie książek. Do takiego dziecka trudno się przyczepić. Co innego moi koledzy czy kuzyni – szczególnie ci, dla których nocleg we własnym łóżku czy parę minut spędzonych nad szkolnym zeszytem były tylko niepotrzebnym epizodem w zabawach po podwórku i w wymyślaniu nowych psot. jednak moja matka pilnowała sprawiedliwości w sposób absolutny: każda czekolada była dzielona równo pomiędzy rodzeństwo, każdy dostawał jednakowe kieszonkowe, ale także jednakową liczbę obowiązków, chociaż zróżnicowaną w zależności od wieku i zdolności. Podziwiam to po latach.
Każde dziecko jest inne. Ma swoje wady i zalety. Pamiętam rozmowę z pewną starszą, scliorowaną kobietą i jej wielki dylemat. Zastanawiała się, którego z dwóch synów powinna bardziej kochać i otaczać swoją opieką i modlitwą. Czy tego zdolnego, pracowitego, właściciela firmy, troskliwego męża i ojca? Czy tego drugiego, który rozbił rodzinę, roztrwoni! pieniądze, a w dodatku nie zamierza się poprawić? Mówiła mi: „Może to właśnie jemu matczyna miłość jest bardziej potrzebna, może jeszcze dzięki niej stanie na nogach”. Obecny numer poświęcamy więc naszej miłości do własnych dzieci, ale także naszej niechęci do nich. Zatrzymujemy się na tych – ulotnych na ogół – momentach, kiedy nagle mamy dość ich grymasów, kaprysów i błędów. Kochamy je, lecz przez chwilę ich nie lubimy. Czy to naturalne? Jak sobie z tym radzić? Zapraszamy, by śledzić refleksje naszych autorów.
Majowy miesiąc jest zielony, matczyny, maryjny. Życzymy, by udały się pierwsze wspólne biwaki i spacery po kwitnących wreszcie lasach. Niech zdarzą się wspólne pokłony przed majowymi kapliczkami. Niech rodzice i dzieci znajdują wspólne serce. Drogie Mamy, przyjmijcie, proszę, życzenia od całej redakcji.
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Waga | 0,115 kg |
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto