Kubek Anioł Stróż – Pomarańczowy (KAS1)
20,00 zł
Nawiedzenia Najświętszego Sakramentu Modlitwy za kapłanów
13,00 zł
30-dniowe Nabożeństwo ku czci Świętego Józefa
5,00 zł
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
Prowadzona metodycznie i umiejętnie – kronika jest niezastąpionym źródłem informacji oraz służy budowaniu jedności wspólnoty. Dokumentuje wydarzenia z życia róży/koła Żywego Różańca. Fakty dotyczące wspólnych wyjazdów, rekolekcji, zmianek, uroczystości parafialnych przeplatają się z ciekawostkami i twórczością poszczególnych członków. Do kroniki dołączona jest zakładka informująca: „Co warto zamieścić w kronice?”.
Gdy Lucia zobaczyła oblicze Naszej Kochanej Pani, które według jej dokładnych wskazówek odtworzył młody artysta, potrząsnęła tylko głową i powiedziała: „Ona była taka, a przecież nie taka! Ona była światłem, światłem, światłem!”. Gdy wiele lat później w swej cichej celi spisywała te wizje, czuła się śmiertelnie nieszczęśliwa, gdyż niewypowiedzialnego, po prostu, nie da się powiedzieć. To, co się wydarzyło w Fatimie, pozostaje w niedostępnym świetle Nieba.
7,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,00 zł.3,00 złAktualna cena wynosi: 3,00 zł.
W miesięczniku „Różaniec”. Temat wrześniowego numeru: Niewolnik Maryi. Przeczytasz w nim: – Całe życie prymasa Wyszyńskiego naznaczone było obecnością Maryi, którą kochał jak dziecko. Nie rozstawał się też z różańcem, gdyż jak mówił „przy pomocy tej modlitwy u Boga można wszystko wyprosić”. – Autorytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego wyrasta nie ze stanowiska, lecz z codzienności. Był mądrym i dobrym człowiekiem, który kierował się ponad wszystko miłością. – Kard. Stefan Wyszyński umiał podejmować odważne decyzje, przyjmując w czasach komunistycznej niewoli odpowiedzialność za Kościół w Polsce i za naród. A także: – Syn poczekał na matkę. – Cecorska katecheza. – Kim dla mnie był prymas Wyszyński?
Kiedy byłem jeszcze w szkole podstawowej, słynnym w całej naszej okolicy wydarzeniem był przyjazd Stefana kard. Wyszyńskiego na 8oo-lecie opactwa cystersów w pobliskim Wąchocku. Moja ciocia miała nawet na ścianie oprawiony plakat zapowiadający tę uroczystość. Kiedy zostałem kustoszem w sanktuarium w Wysokim Kole, w którym ks. Prymas koronował w 1974 r. Cudowny Obraz Matki Bożej Wysokokolskiej, parafianie wciąż wspominali ponad 100-tysięczną rzeszę pielgrzymów przybyłych na koronację i słowa wielkiego Prymasa.
Jednak najcieplej wspominam pielgrzymkę z parafianami do Prudnika i maleńki pokój, w którym kard. Wyszyński oddał się Maryi w niewolę miłości za wolność Kościoła w Polsce. Z wielkim wzruszeniem odmówiłem tam ułożony przez niego akt oddania się Matce Bożej. Odtąd stał się on moją częstą modlitwą.
A kiedy pierwszy raz założyłem kapę, w której Prymas koronował Obraz Matki Bożej Wysokokolskiej, poczułem nie tylko jej fizyczny ciężar Gest haftowana ręcznie), lecz także duchowy – wielkości tego Bożego kapłana, męża stanu, interrexa, jak go nazywano, „takiego pasterza, jakiego Bóg daje raz na tysiąc lat”.
Nigdy go osobiście nie spotkałem, ale wiem, że chciałbym iść drogą, którą on sam przetarł i wskazał: „przez Maryję do Jezusa”, i wszystko postawić na Nią, wiedząc, że Jej Niepokalane Serce zatryumfuje nad złem tego świata.
Warto pamiętać o tym, że pierwszy Ceremoniał Żywego Różańca opracowany przez o. Szymona Niezgodę OP w 1977 r. dla uczczenia stulecia objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, zatwierdził nie kto inny, jak prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Ceremoniał powstał z troski o dobro duchowe Narodu polskiego i rozwój religijno-moralny obecnych oraz przyszłych pokoleń.
Mamy więc oprócz naszej założycielki Pauliny Jaricot, na której beatyfikację czekamy, św. Jana Pawła II i bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego kolejnego wielkiego promotora Różańca – bł. ks. Stefana kard. Wyszyńskiego. Jego wstawiennictwu powierzamy naszą Rodzinę Żywego Różańca w Polsce i na całym świecie.
„Zwiążmy myśli, usta i dłonie nasze różańcem świętym, napełnijmy domostwa i wioski nasze szeptem modlitewnych pozdrowień maryjnych, przekazując jedni drugim uporczywe wołanie: „Zdrowaś Maryjo!” (Stefan kard. Wyszyński).
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Waga | 0,115 kg |
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto