Zeszyt z Aniołami (ZE1)
Kazania 1982-1984
Kształt Krzyża
10,00 zł
Dyplom jubileuszowy z wizerunkiem Matki Bożej, która prosiła: „Codziennie odmawiajcie różaniec”, może być pomocą dla Księży czy zelatorów w wyrażeniu wdzięczności za 25 lat przynależności do Żywego Różańca. Dla jubilata dyplom ten będzie nie tylko niezwykle miłą pamiątką, ale również zachętą do dalszego trwania na modlitwie z Maryją.
Okres Wielkiego Postu, podobnie jak czas Adwentu, nadając tym kilku tygodniom specyficzny charakter pokuty i nawrócenia, wyraża i pomaga przeżyć prawdę ważną dla nas w każdym dniu roku. W okresie czterdziestodniowego przygotowania do Świąt Paschalnych poznajemy głębiej naturę grzechu, potrzebę przemiany własnego życia i konieczność zadośćuczynienia za popełnione zło. Wchodzimy odważniej i bardziej radykalnie na drogę nawrócenia. Duch Święty przygotowuje nasze serca do udziału w paschalnej tajemnicy Chrystusa. On, Duch Prawdy, ukazuje nam w krzyżu Chrystusa zło grzechu, a przez zmartwychwstanie Zbawiciela daje nam udział w zwycięstwie nad grzechem. Umieranie dla grzechu, aby żyć w zjednoczeniu z Chrystusem - to paschalne zadanie dla każdego chrześcijanina. To również podstawowa prawda o całym życiu uczniów Chrystusa.
Księga Żywego Różańca jest przeznaczona dla księży proboszczów i opiekunów wspólnot Żywego Różańca. Pozwala prowadzić uporządkowaną dokumentację, dającą rzetelny obraz Żywego Różańca działającego na terenie parafii. Jest w niej miejsce na wpisanie aż 50 parafialnych kół różańcowych z podaniem informacji według wzoru: nazwa róży (patron), miejscowość, data powstania, nazwa parafii, ksiądz opiekun, zelator, dane osobowe i kontaktowe członków, z wyszczególnieniem członków nowych, zmiany osób odpowiedzialnych, informacje dodatkowe. Księga została wzbogacona o Statut Stowarzyszenia „Żywy Różaniec” i obietnice związane z odmawianiem różańca, które otrzymał od Matki Bożej bł. Alan de Rupe (celem rozpowszechnienia ich wśród wszystkich wierzących).
8,50 zł Pierwotna cena wynosiła: 8,50 zł.5,00 złAktualna cena wynosi: 5,00 zł.
W marcowym Różańcu temat numeru: Uporządkuj swoją duszę | Codzienny rachunek sumienia według św. Ignacego z Loyoli | Post z uśmiechem, czyli miłość i waleczność zamiast zniechęcenia | Z Maryją przez życie: Cnota nie dla mazgaja | Katolik w świecie: Radość a niestosowna wesołość | W szkole Żywego Różańca: Jak być darem dla innych, gdy relacje stają się trudne do uniesienia? | Zasłuchani w Słowo Boże – komentarze do Ewangelii na każdy dzień abp. Adriana Galbasa SAC.
Znam takich, którzy twierdzą, że wystarczy uporządkować świat wokół siebie – ubrania w szafie, naczynia w kuchni, a nasze życie zacznie wyglądać tak, jak chcielibyśmy, aby wyglądało.
A ja myślę, że to nie takie proste. Jeśli o mnie chodzi, to w sprawach duszpasterskich lubię mieć porządek: przygotowuję za każdym razem scenariusz na różne wydarzenia czy uroczystości i wtedy jestem spokojny. Jednak jeśli chodzi o mój pokój, nie zawsze jest tak pięknie. Dzięki Bogu moi przyjaciele, znając mnie, nie dopuszczają do tego, aby mieszkanie wyglądało jak po przejściu tornado.
Fascynująca jest lektura żywotów świętych, którzy piszą o tym, co dzieje się w ich duszy. Dzienniczek św. Faustyny, Dzieje duszy św. Teresy to piękne i głębokie przemyślenia, a nawet mistyczne rozmowy z Jezusem. Znajdziemy tam wskazówki, jak się modlić, jak przyjmować wolę Boga, jak pokonywać lęk i podejmować walkę z szatanem. Czytając je, widzimy, że rozwój duchowy i porządkowanie duszy to proces całego życia, a nie tylko jednorazowy zryw. I że na tej drodze doskonalenia się i zbliżania do Boga są wzloty i upadki.
Czas Wielkiego Postu jest piękną okazją do tego, aby zajrzeć w głąb swojej duszy i zapytać: „Duszo oziębła, czemu nie gorejesz? Serce me, czemu całe nie truchlejesz?”. Tych czterdzieści dni, które daje nam Kościół, to czas na uporządkowanie naszych spraw duchowych.
Bł. brat Idzi z Asyżu mówił, że „ten, kto bardziej troszczy się o swoją duszę, bardziej troszczy się także o dusze swoich przyjaciół”. Zacznijmy więc od codziennego rachunku sumienia, który wyrabia wrażliwość. Najpierw „przypatrz się, duszo, jak cię Bóg miłuje”, a potem uznaj swój grzech i nazwij go po imieniu, by powiedzieć: „Jezu! Bądź miłościw duszy mojej!”
Od dwóch lat modlę się za księdza, który po 12 latach porzucił kapłaństwo. Był dla mnie jak syn. Na początku błagałem Boga, aby zmienił decyzję i wrócił. Teraz kiedy urodził mu się syn, codziennie proszę o zbawienie jego duszy. Oddałem go w ręce Matki Bożej i ufam, że Ona wyprosi dla niego tę łaskę. „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” (Mt 16, 26).
Robiąc porządek w swojej duszy, pomyślmy też o duszach zniewolonych przez grzech. One potrzebują ratunku, aby nie zostały potępione. Słowa Pana Jezusa do s. Faustyny niech będą dla nas zachętą i wskazówką: „Masz ratować dusze ofiarą i modlitwą. Modlitwą i cierpieniem więcej zbawisz dusz, aniżeli misjonarz przez same tylko nauki i kazania” (Dz. 1767).
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto