Budzę nie tylko ze snu. Zamyślenia (EBOOK)
19,60 zł
Wydawnictwo Sióstr Loretanek proponuje członkom Żywego Różańca i wszystkim, którzy chcą się modlić na różańcu, tajemnice różańcowe (tajemniczki). Na każdej z 20 kart z piękną ilustracją danej tajemnicy znajdziemy odpowiedni fragment z Ewangelii oraz krótkie rozważania różańcowe na podstawie listu apostolskiego Rosarium Virginis Mariae św. Jana Pawła II.
Przyjmij ten „brewiarz różańcowy”, zanurz się w medytacji i Różańcem opleć cały świat – sprawy Kościoła i Ojczyzny, parafii i rodziny. Rozbudzaj w sobie pragnienie, aby Maryja była „coraz bardziej znana i kochana” i aby zatriumfowało Jej Niepokalane Serce.
UWAGA: Zdjęcie produktu jest makietą nieodzwierciedlającą rzeczywistego wyglądu. Pakiet składa się z 3 książek w twardej oprawie, bez obwoluty widocznej na makiecie.
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
W książce "Różaniec ratunkiem dla świata" m.i.: o różańcu jako modlitwie szczególnej sprawdzonej w czasach próby, o niezwykłej skuteczności modlitwy różańcowej, wielokrotnie poświadczonej w historii, o tym, że modlitwa różańcowa przeniknięta jest światłem Ducha Świętego, i o tym, że Różaniec może uratować świat. Relacje, wykłady, homilie, rozważania różańcowe, modlitwy, świadectwa, do tego liczne nigdzie nie publikowane fotografie.
7,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,00 zł.4,00 złAktualna cena wynosi: 4,00 zł.
Przyjmijcie ten numer „Różańca” jako powiew nadziei, której nam, ludziom różańcowym, nie może zabraknąć. Nadziei, że pokój jest możliwy, nawet jeśli dzisiaj toczą się wojny. Pokój jest konieczny, aby świat mógł dalej istnieć, rozwijać się. Pokój to sprawa nas wszystkich: tych, którzy mają władzę i tych, którzy jej podlegają, polityków, naukowców i prostych ludzi, wyznawców różnych religii i ateistów, ludzi doświadczonych życiem i młodych, przed którymi życie dopiero się otwiera. I od razu przychodzi mi na mysi piękna modlitwa do Matki Bożej św. Bernarda. Święty Franciszek Salezy odmawiał ją codziennie, a św. Matka Teresa z Kalkuty uczyła innych, by odmawiali ją zawsze, gdy najbardziej potrzebują pomocy. Sama też była do niej bardzo przywiązana. Opowiadała, że woła do Matki Bożej tymi właśnie słowami, kiedy znajduje się w sytuacjach nadzwyczajnych, kryzysowych, a zwłaszcza w chwilach, w których potrzebuje cudu.
Klerycy przygotowali w parafii sztukę Romana Brandstaettera Dzień gniewu.
Podczas ostatniej sceny oficer niemiecki demaskuje ukrywającego się Żyda i opuszcza klasztor. Po jego wyjściu słychać głośny strzał – wyrok został wykonany. Pamiętam, jak w tym momencie kilka starszych osób z pierwszych rzędów zerwało się z krzeseł. Wystraszeni krzyknęli. Zanim rozległy się oklaski dla aktorów, nastała wymowna cisza. Pomyślałem, że przecież oni pamiętali wojnę, niemiecką okupację, na ich oczach Niemcy zabijali niewinnych ludzi. Oni te przeżycia nosili głęboko ukryte w pamięci i w sercu…
Wtedy, będąc na II roku seminarium, nie przypuszczałem, że kiedy będę dojrzałym kapłanem, który jedynie z młodości pamięta stan wojenny, przyjdzie mi przeżywać to, co dzieje się dziś tak blisko… W miejscach, które kilka lat temu odwiedzałem, będąc na Ukrainie. Dziś towarzyszą mi podobne uczucia do tych, jakich doświadczali widzowie Dnia gniewu: przerażenie, lęk i obawa o to, jak to się zakończy. Czy historia się powtórzy, a wojna ogarnie Europę i świat?
Przyjmijcie ten numer „Różańca” jako powiew nadziei, której nam, ludziom różańcowym, nie może zabraknąć. Nadziei, że pokój jest możliwy, nawet jeśli dzisiaj toczą się wojny. Pokój jest konieczny, aby świat mógł dalej istnieć, rozwijać się. Pokój to sprawa nas wszystkich: tych, którzy mają władzę i tych, którzy jej podlegają, polityków, naukowców i prostych ludzi, wyznawców różnych religii i ateistów, ludzi doświadczonych życiem i młodych, przed którymi życie dopiero się otwiera. I od razu przychodzi mi na mysi piękna modlitwa do Matki Bożej św. Bernarda. Święty Franciszek Salezy odmawiał ją codziennie, a św. Matka Teresa z Kalkuty uczyła innych, by odmawiali ją zawsze, gdy najbardziej potrzebują pomocy. Sama też była do niej bardzo przywiązana. Opowiadała, że woła do Matki Bożej tymi właśnie słowami, kiedy znajduje się w sytuacjach nadzwyczajnych, kryzysowych, a zwłaszcza w chwilach, w których potrzebuje cudu.
Dzisiaj Ukraina, cała Europa i świat potrzebują cudu, dlatego przyzywajmy z wiarą potężnego orędownictwa Królowej pokoju:
„Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz me gardzie słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen”.
Królowo pokoju, módl się za nami!
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto