Pieśń Ducha Świętego
Byłem numerem… Historie z Auschwitz
19,00 zł
Zakładka Błogosławieństwa (ZB5), na odwrocie biała, niezapisana, z miejscem na Twoje osobiste notatki. Autorem ilustracji jest Iwona Pilch. Zakładka wydrukowana na kartonie ozdobnym, fakturowanym z tłoczeniami co dodaje jej nutę prestiżu i niezwykłości. Wymiary 7 x 18 cm.
„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.” - Mt 5,7 -
«Szczęśliwi, którzy strzegą przykazań, w każdym czasie czynią to, co sprawiedliwe» (Ps 106, 3). Bracia i Siostry, rozważanie miłości Boga, która objawiła się w Sercu Chrystusa, domaga się od człowieka odpowiedzi. Nie zostaliśmy tylko wezwani do kontemplowania tajemnicy miłości Chrystusa, ale do uczestniczenia w niej. Chrystus mówi: «jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania » (J 14,15). Stawia w ten sposób przed nami wezwanie, a zarazem warunek: chcesz Mnie miłować, zachowuj przykazania, przestrzegaj świętego prawa Bożego, chodź ścieżkami, które Bóg ci wskazuje, które Ja ci wskazałem przykładem mego życia. - Elbląg, 6 czerwca 1999 r. -
„Loretański kwadrans z Maryją” to niewielka, poręczna broszurka, która może stać się Twoim towarzyszem w codziennej modlitwie. Zawiera starannie dobrane modlitwy w różnych intencjach, które pomogą Ci w skupieniu i pogłębianiu relacji z Bogiem za przyczyną Matki Bożej Loretańskiej i Świętych Orędowników. Dzięki starannie dobranym tekstom każda chwila modlitwy może stać się bardziej owocna i pełna duchowej głębi. Niewielki format sprawia, że zawsze będzie pod ręką, zwłaszcza w chwilach gdy potrzebujesz duchowego wytchnienia.
Rozważania różańcowe w układzie brewiarzowym, które weźmiecie do ręki, mają za zadanie uruchomić wyobraźnię i wprowadzić w kontemplację, dzięki której człowiek zanurza się w tym, co jest jej przedmiotem. Dzisiaj, kiedy widzimy u wielu ludzi ochrzczonych ubóstwo ducha, brak czasu na modlitwę, Różaniec staje się szkolą modlitwy, w której przechodzimy z Maryją przez sceny z Ewangelii, „by czytać Chrystusa, by wnikać w Jego tajemnice, by zrozumieć Jego przesianie” (RVM, 14).
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
7,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,00 zł.4,00 złAktualna cena wynosi: 4,00 zł.
Temat majowego numeru: Iskra, która roznieciła ogień. Przeczytasz w nim: Miesiąc maj to czas wspólnego śpiewania Litanii loretańskiej. W „Różańcu” odnajdziemy świadectwa osób, które pielęgnują ten piękny zwyczaj. Związana z tym nabożeństwem troska o kapliczki, stanowiące specyficzny klimat polskiego krajobrazu, wynika z naszej miłości do Matki Najświętszej. Jej chcemy nieść chwałę na „łąkach umajonych, górach oraz dolinach zielonych”. A także: – Rozważania różańcowe z Założycielką Żywego Różańca. – Cud w Jadwigowie.
W Paulinie zakochałem się późno, ale muszę przyznać, że była to „miłość od pierwszego wejrzenia”.
Od dzieciństwa w moim domu dużo się mówiło o Żywym Różańcu (ŻR), bo moja ciocia Jasia była zelatorką. Nie było jednak mowy 0 tym, kto założył to dzieło. Dopiero przygotowując się do pierwszego spotkania moderatorów diecezjalnych w Rembertowie, przeczytałem, kto tak naprawdę założył ŻR, który jest obecny dziś prawie w każdej parafii w Polsce. Paulina Jaricot – bo o niej mowa – urzekła mnie swoją wiarą, prostotą i niezwykłą umiejętnością bycia na drugim planie.
To niesamowite, że mała iskierka potrafi rozniecić ogromny płomień. Tak było z Pauliną, która posłuszna Bożym natchnieniom jedną iskierką roznieciła wielki ogień, który ogarnął swym zasięgiem dzieło misyjne na całym świecie. Powstałe z jej inicjatywy Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary wspiera pracę misjonarzy w każdym niemal zakątku globu. Byli i tacy, którzy podchwycili jej pomysł wspierania robotników w Lyonie, ale chcąc przy tym zbić swój interes, doprowadzili Paulinę do bankructwa. Umarła pochowana na koszt państwa. ŻR – duchowe zaplecze Kościoła – za jej życia, dzięki wymyślonej przez nią metodzie „piętnastek”, lotem błyskawicy objął całą Francję, a do Polski dotarł pod koniec XIX w.
Uważam, że Paulina Jaricot przygotowała świat do tego, co wydarzyło się w 1917 r. w Fatimie. Matka Boża, ukazując się trójce portugalskich dzieci, prosi: „Odmawiajcie codziennie różaniec, aby wyprosić pokój dla świata”. Czy nie jest to potwierdzeniem przez niebo pragnienia Pauliny, aby „uczynić różaniec modlitwą wszystkich”? I ta prosta metoda, która zachęcała do codziennej modlitwy jedną tajemnicą różańcową? To mnie w niej urzeka, że nie chodziło jej tylko o to, żeby jak najwięcej ludzi odmawiało różaniec. Ona dbała też o to, by rozważanie każdej tajemnicy było wejściem w głębię tej modlitwy. Dlatego bardzo cieszę się z beatyfikacji Pauliny Jaricot!
Obok św. Dominika, który otrzymał różaniec z rąk Matki Bożej, obok wielkich promotorów tej modlitwy, jakimi byli wspaniali święci: Jan Paweł II, ks. Ignacy Kłopotowski, Honorat Koźmiński czy kard. Stefan Wyszyński, Kościół otrzymuje nową orędowniczkę nie tylko dla dzieł, które ona założyła, lecz także dla wszystkich osób, którym drogie są działalność misyjna i różaniec.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto