Księga Zmarłych
160,00 zł
Boży plan Śladami Świętej Rodziny – twarda oprawa
Kubek Anioł Stróż – Zielony (KAS7)
20,00 zł
Obrazek z wizerunkiem św. o. Pio autorstwa Elżbiety Zydek oraz tekstem modlitwy Koronka do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Koronkę ułożył św. o. Pio i odmawiał ją codziennie w intencjach tych ludzi, którzy polecali się jego modlitwom. Zachęcamy wszystkich do codziennego jej odmawiania, łącząc się duchowo ze św. o. Pio z Pietrelciny. Wymiary obrazka to 9 x 15 cm.
Dyplom jubileuszowy z wizerunkiem Matki Bożej, która prosiła: „Codziennie odmawiajcie różaniec”, może być pomocą dla Księży czy zelatorów w wyrażeniu wdzięczności za 25 lat przynależności do Żywego Różańca. Dla jubilata dyplom ten będzie nie tylko niezwykle miłą pamiątką, ale również zachętą do dalszego trwania na modlitwie z Maryją.
W różańcu nasze życie splata się z życiem Matki Bożej. Sytuacje z codzienności stają się jakby odbiciem wydarzeń ewangelicznych. Idziemy drogą Maryi, kroczymy Jej śladami - to nam daje odwagę, uwalnia od lęku... W ten sposób modlitwa różańcowa, która jest łącznikiem między niebem a ziemią, staje się siostrą ikony, nazywanej oknem ku wieczności. Czasem, w chwilach ciężkich, kiedy nawet powtarzanie Zdrowaś Maryjo wydaje się być ponad nasze siły, wystarczy przesuwać wzrok z jednej ikony na drugą, by w ten sposób złączyć swoje życie i swoje cierpienie z życiem Jezusa i Maryi. Zawsze odnajdziemy się w którejś z tajemnic.
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
Celem tej książki jest uzmysłowienie opieki, jaką Matka Boża nieprzerwanie sprawuje nad narodem polskim od chwili przyjęcia chrztu przez Mieszka I do dziś. Każde wydarzenie, każdy zakręt historii Rzeczpospolitej w taki lub inny sposób noszą znamiona troski Królowej Polski.
W książce chcę przedstawić chronologicznie wybrane zdarzenia z dziejów naszego narodu i państwa, przytaczając – bardziej i mniej znane – fakty historyczne oraz ukazując na ich tle opiekę Królowej. Myślę, że Czytelnicy zasługują na takie minikompendium wiedzy o dziejach swojego narodu i jego Opiekunki.
9,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 9,00 zł.5,00 złAktualna cena wynosi: 5,00 zł.
W lutowym „Tak Rodzinie” temat numeru: Kochanie, uczę się ciebie. Wzajemne poznanie ukochanej osoby w związku małżeńskim podstawą prawdziwej miłości. Rozmowy, świadectwa i przykłady z Biblii. Wywiad „Miarą sukcesu jest dobre życie”. Dr Narcyz Sadłoń, który był w zespole osobistych lekarzy śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, opowiada o wartościach, które są dla niego priorytetowe. Ponadto: Randki na kolanach, Na ratunek zranionym uczuciom, Nie mów tyle, posłuchaj!, Krzyżówka z nagrodami.
Mówiło się kiedyś, że trzeba zjeść beczkę soli z drugim człowiekiem, aby go dobrze poznać. W małżeństwie byłyby potrzebne trzy beczki, a może i więcej. Na poznanie swojego współmałżonka mamy całe życie. Czasami wiele lat po ślubie docierają do nas historie z młodości męża czy żony. Czasem przez wiele lat udaje się nam maskować niektóre wady lub skłonności. Nie musi być w tym złej woli. Bywa, że ktoś wstydzi się niektórych zakamarków^ swojej duszy, chciałby je eliminować, zmienić, tymczasem wracają jak zły szeląg. Jest jeszcze i trzecia poczyna – rozwój człowieka przebiega swoistymi meandrami, czasem w górę, czasem w bok. Wpływa na to wiele czynników, zmieniamy się. Trzeba nieustannie śledzić oczy współmałżonka, by nadążać za zmianami krajobrazu duszy.
W ostatnich latach w psychologii dużą karierę robi słówko „uważność”. Osobiście uważam je trochę za klęskę humanizmu, bardziej podobały mi się słowa typu: empatia, współczucie (w sensie współodczuwania), zrozumienie itp. Słowo „uważność” trąci mi nieco chłodnym rejestrowaniem dookólnych zmian w celu wypracowania równie beznamiętnej, wy kalkulowanej reakcji. Ale niech będzie „uważność”. Warto z „uważnością” uczyć się od nowa swojego męża, swojej żony. Warto odkrywać kolejne talenty i wady. Warto wspomagać swój wzajemny rozwój. Warto nawet zaskakiwać nowymi pomysłami, aby nie wpaść w zabójczą monotonię czy schematyzm życia. Amerykańska dziennikarka Mignon McLaughlin napisała: „Udane małżeństwa wymaga wielokrotnego zakochiwania się zawsze w tej samej osobie”. Zakochując się po raz kolejny w tej samej osobie, odkrywamy coraz więcej pokładów do ukochania, a jednocześnie bronimy się przed nudą, dostrzegając zmianę. Zapraszamy do lektury naszych artykułów poświęconych temu tematowa.
Luty zaprasza nas do karnawału i do walentynek. Wszystkie okazje są dobre, by odświeżać znajomość z własną żoną lub własnym mężem, odnajdywać wspomnienia pierwszej miłości i błogosławić Boga za przyszłość, która jest jeszcze przed nami. Bo w owej przyszłości On już jest obecny i przygotowuje dla nas wspaniałą drogę – pod warunkiem że nie zabłądzimy.
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto