Pakiet Modlitwy Pacierzowe
Eucharystia nasze uświęcenie
18,00 zł
Bawmy się razem z Aniołem Stróżem
8,00 zł
Książka Dar Fatimy Odczytać na nowo orędzie Marki Bożej - to zapis spotkania z ks. prof. Tadeuszem Guzem podczas promocji książki: ,,Niebo jest silniejsze od nas". Płyta zawiera pełny tekst książki "Niebo jest silniejsze od nas. Opowieść fatimska". Czyta: Halina Łabonarska Format nagrania: mp3 Czas całkowity: 7 godzin i 38 minut Muzyka, realizacja nagrania i montaż dźwiękowy: Piotr Łabonarski.
Po 50 latach od powstania to najwspanialsze dzieło mariologiczne XX w., perła chrześcijańskiej duchowości trafia do rąk polskiego czytelnika. Dzieło wyjdzie w trzech tomach. Pierwszy tom to wspaniała wizja Maryi zbudowana na niezwykłej znajomości Pisma Świętego. Dech w piersi zapiera ukazanie Niepokalanej Dziewicy jako centrum Bożego planu zbawienia. (...)
Rozważania różańcowe w układzie brewiarzowym, które weźmiecie do ręki, mają za zadanie uruchomić wyobraźnię i wprowadzić w kontemplację, dzięki której człowiek zanurza się w tym, co jest jej przedmiotem. Dzisiaj, kiedy widzimy u wielu ludzi ochrzczonych ubóstwo ducha, brak czasu na modlitwę, Różaniec staje się szkolą modlitwy, w której przechodzimy z Maryją przez sceny z Ewangelii, „by czytać Chrystusa, by wnikać w Jego tajemnice, by zrozumieć Jego przesianie” (RVM, 14).
Świat potrzebuje zmartwychwstania, świat musi się podnieść w jaśniejącym świetle nadprzyrodzoności, świat potrzebuje pełni Ducha Świętego, którego tak bardzo mu brakuje. Przyjdź, o Maryjo, otoczona chwałą w niebie w Twym nieskalanym ciele, w blasku Twego dziewictwa; przyjdź, o Królowo nieba i ziemi, i uchroń nas przed grożącym nam upadkiem. Dałaś nam swój różaniec jako ostateczny ratunek, niech więc on nas wybawi. (…)
9,50 zł
W miesięczniku „Różaniec” temat wrześniowego numeru: Po owocach ich poznacie. Owocowanie – rozumiane jako wydawanie w codzienności owoców wiary, miłości i dobrych uczynków – jest tematem wrześniowego numeru miesięcznika „Różaniec”. Oprócz tematu numeru znajdziemy cenne refleksje na temat duchowej przyjaźni, sensu katechizacji oraz patriotyzmu św. Jana Pawła II i bł. kard. Wyszyńskiego. Nie zabraknie codziennego komentarza do Ewangelii; rozważań różańcowych i propozycji pierwszosobotniego rozmyślania; konspektu spotkania Żywego Różańca.
Podczas bierzmowania młodzi, dziękując swoim nauczycielom, powiedzieli: „Nie martwcie się, że na owoce waszej pracy trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać”.
Zauważyli też: „Kiedyś, jak dorośniemy, lepiej zrozumiemy i docenimy cały wasz trud i będziemy wspominać, jak dobrych i wspaniałych nauczycieli Bóg postawił na naszej drodze”. To prawda. Zanim będzie można zerwać z drzewa słodki owoc, najpierw wiosną pojawiają się pąki, potem kwiat. Sam nieraz doświadczyłem, że warto było poświęcić swój czas, odpowiadać na niekiedy oczywiste pytania, wysłuchać młodych, a czasem też się zdenerwować, by dopiero po latach usłyszeć słowo „dziękuję”.
Kiedy rozmawiam z ks. Darkiem Kowalczykiem z Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, widzę, ile radości jest w jego kapłańskim sercu, gdy opowiada o wspaniałych sukcesach stypendystów Fundacji. To owoc wsparcia finansowego i formacyjnego (nauczanie Jana Pawła II) młodych, zdolnych ludzi z biedniejszych katolickich rodzin.
Kiedy młodzież i dzieci rozpoczynają nowy rok szkolny – pełen zmian w programie nauczania, reform, które rodzą wiele obaw w sercach i umysłach nauczycieli, katechetów i rodziców – podejmujemy temat „owocowania”. Jakie owoce przyniesie kolejnemu pokoleniu Polaków nowy model nauczania i wychowania? Pisząc ten tekst, nie wiem, o co jeszcze musimy wspólnie zawalczyć – Kościół, rodzice, nauczyciele – aby nie zostało zaprzepaszczone to „duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska”. Tego przecież kazał nam strzec św. Jan Paweł II.
Myślę też o owocach naszej codziennej modlitwy różańcowej. Pewnie, że po ludzku wielu z nas chciałoby zobaczyć je od razu. Potrzeba jednak wytrwałości. Sam Jezus mówi: „Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Mt 24,13). Pamiętam rozmowę z mężczyzną, który po 40 latach przyszedł do spowiedzi. Kiedy zapytałem go, co go do tego skłoniło, powiedział: „Proszę księdza, ja nawet przed pogrzebem mojej matki nie byłem u spowiedzi, chociaż to jej zawdzięczam, że dzisiaj tu jestem. Ona przez całe życie modliła się za mnie na różańcu, abym się zmienił. Gdyby nie ona, nie byłoby mnie tu dzisiaj”.
Kochane Mamy, Babcie, może dopiero po Waszej śmierci będziecie mogły zobaczyć owoc Waszych starań. Nie traćcie więc nadziei, trwajcie na modlitwie za Kościół, w intencjach Ojca Świętego, za swoje dzieci i wnuki, za naszą umiłowaną Ojczyznę. Naprawdę warto! Modlitwa nigdy nie pozostaje bezowocna, bo Bóg najlepiej wie, kiedy, komu i jaki owoc ma przynieść.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto