Zeszyt z Aniołami (ZE1)
Kubek Anioł Stróż – Niebieski (KAS3)
20,00 zł
Kubek Savoir-Vivre – Niebieski (KSV1)
20,00 zł
Praktyczna i poręczna torba bawełniana z nadrukiem. Solidne wykonanie z materiałów wysokiej jakości gwarantuje długie użytkowanie. Wymiary: szerokość: 38 cm; wysokość: 36 cm; dno 8 cm, uchwyt: 30 cm, gramatura: 280 g/m2. Uwaga: Kolor materiału, z jakiego została uszyta torba, może delikatnie odbiegać od tego, który został przedstawiony na zajęciu produktu. Torba bawełniana z dnem.
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Książka Dar Fatimy Odczytać na nowo orędzie Marki Bożej - to zapis spotkania z ks. prof. Tadeuszem Guzem podczas promocji książki: ,,Niebo jest silniejsze od nas". Płyta zawiera pełny tekst książki "Niebo jest silniejsze od nas. Opowieść fatimska". Czyta: Halina Łabonarska Format nagrania: mp3 Czas całkowity: 7 godzin i 38 minut Muzyka, realizacja nagrania i montaż dźwiękowy: Piotr Łabonarski.
W tekstach zebranych w niniejszej książce Pauline Jaricot pozwala nam dostrzec swą misyjną żarliwość i talenty organizacyjne, jawi się również jako pedagog wiary i mistrzyni życia duchowego. Jej pisma to owoc jej kontemplacji, a rozważania tajemnic różańcowych są niczym prawdziwy klejnot. Pozwólmy prowadzić się siostrze Marii Monice od Jezusa OP, która odsłania przed nami dzieło Żywego Różańca. Pozwólmy, by poprowadziła nas sama Paulina podwójną drogą: modlitwy i misji, w świetle Ewangelii, z modlitwą Maryi Panny.
48,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 48,00 zł.40,80 złAktualna cena wynosi: 40,80 zł.
O Jadwidze Śląskiej wciąż wiemy zbyt mało. Przy tym nierzadko to wiedza dość powierzchowna, by nie powiedzieć zdawkowa. Tymczasem już za życia ta pochodząca z Bawarii księżna, poślubiona Henrykowi Brodatemu, budziła niekłamany podziw tłumów, choć równie mocno je onieśmielała. Mimo to jej ubodzy, jak często mawiała o swych poddanych, darzyli ją szczerą miłością. Bo też była im niczym matka pochylająca się z troską nad ich codziennymi biedami. Nie powinno przeto dziwić, że była im nadzieją na lepsze jutro. Promykiem światła, znakiem innego, szczęśliwego świata. Lecz jak w najuboższych budziła miłość, tak w ówczesnych możnych budziła respekt, czasami może nawet lęk. Pewnie dlatego, że często przewyższała ich mądrością, a na pewno już świętością, której sile nie umiano się oprzeć. Taki właśnie obraz Jadwigi z Andechs, śląskiej księżnej, matki Henryka Pobożnego, kreśli Johannes Derksen (1898–1973). Ten poczytny niemiecki pisarz, oddając barwnie średniowieczne realia, sprawił, że Jadwiga, której los złączył się z dziejami Polski i losem polskiego narodu, właśnie dziś stać się może przewodnikiem na drodze życia, życia, które każdego dnia coraz bardziej winno być święte.
O Jadwidze Śląskiej wciąż wiemy zbyt mało. Przy tym nierzadko to wiedza dość powierzchowna, by nie powiedzieć zdawkowa. Tymczasem już za życia ta pochodząca z Bawarii księżna, poślubiona Henrykowi Brodatemu, budziła niekłamany podziw tłumów, choć równie mocno je onieśmielała. Mimo to jej ubodzy, jak często mawiała o swych poddanych, darzyli ją szczerą miłością. Bo też była im niczym matka pochylająca się z troską nad ich codziennymi biedami. Nie powinno przeto dziwić, że była im nadzieją na lepsze jutro. Promykiem światła, znakiem innego, szczęśliwego świata. Lecz jak w najuboższych budziła miłość, tak w ówczesnych możnych budziła respekt, czasami może nawet lęk. Pewnie dlatego, że często przewyższała ich mądrością, a na pewno już świętością, której sile nie umiano się oprzeć. Taki właśnie obraz Jadwigi z Andechs, śląskiej księżnej, matki Henryka Pobożnego, kreśli Johannes Derksen (1898–1973). Ten poczytny niemiecki pisarz, oddając barwnie średniowieczne realia, sprawił, że Jadwiga, której los złączył się z dziejami Polski i losem polskiego narodu, właśnie dziś stać się może przewodnikiem na drodze życia, życia, które każdego dnia coraz bardziej winno być święte.
Niegdyś w Niemczech, gdzie sprzedano ponad pół miliona książek Derksena, określono tę powieść mianem arcydzieła. O tym, czy ta chwilami wzruszająca do łez, nad wyraz żywa i porywająca opowieść nim jest, każdy jednak przekonać się musi sam…
Skulona Jadwiga kucnęła pośród tańczących wokół niej sióstr i w drobnych dłoniach kryła swoją małą twarzyczkę. Nadeszła wiosna i pierwsze ciepłe dni skusiły dzieci do opuszczenia zamkowych komnat i wyjścia na dziedziniec. Tu pośród obronnych murów, strażniczych wież, stajni i budynków gospodarczych znalazły miejsce do zabawy pod ogromną lipą, której gałęzie wciąż były nagie, bez listowia. Po okolicy niosły się głośne okrzyki chłopców i śpiewy dziewcząt. W ferworze zabawy żadne z nich nie usłyszało niosącego się nad jeziorem Ammer głosu dzwonów, które wedle dawnej tradycji zapowiadały chóralną modlitwę kanoników w Diessen.
Bicie dzwonów nie umknęło jednak uwagi hrabiny Agnieszki z Andechs, która siedząc w altanie, obserwowała dokazujące dzieci. U stóp hrabiny bawiła się Mechtylda, jej najmłodsza córka. Gdy matka przyglądała się dziewczynce, przywołała obrazy z własnego dzieciństwa, kiedy ona – podobnie jak teraz jej latorośl – bawiła się na zamkach w Groitzsch i Rochlitz położonych w dalekiej Saksonii. Co i raz zerkała przy tym na Jadwigę siedzącą w kucki w kręgu sióstr, na synów Ottona i Henryka, którzy ćwiczyli się w rzucaniu oszczepem, oraz młodszych Ekberta i Bertolda strzelających z dziecięcych kusz. Nagle spojrzała przez bezlistną koronę drzewa w stronę jeziora Ammer, aby na jego tafli poszukać wzrokiem wielkiej nawy należącej do klasztoru. Dzwony były bowiem umówionym znakiem jej wypłynięcia. Tą łodzią miał płynąć jej małżonek Bertold IV wraz z margrabią Bertoldem III, jej teściem. Wracali w końcu do domu po długich tygodniach spędzonych w Innsbrucku w dalekim Tyrolu… – fragment książki –
Waga | 0,650 kg |
---|---|
Autor: | |
Tłumacz: |
Anna Grysińska |
Ilustracje | |
Ilość stron: |
400 |
Oprawa: |
Miękka |
Format: |
16,5 x 23,4 cm |
Rok wydania: |
2021 |
Wydanie: |
Pierwsze |
ISBN: |
978-83-8212-028-8 |
LIST POLECONY
(dla przesyłek do 350 gram)
Przedpłata
3 dni robocze od daty nadania
8,30 zł
ORLEN PACZKA
Przedpłata
1 dzień roboczy od daty nadania
14,00 zł
ORLEN PACZKA
Pobranie
1 dzień roboczy od daty nadania
16,00 zł
POCZTEX 2.0
Przedpłata
1 dzień roboczy od daty nadania
16,50 zł
POCZTEX 2.0
Pobranie
1 dzień roboczy od daty nadania
16,50 zł
ODBIÓR W PUNKCIE
Przedpłata
2 dni robocze od daty nadania
14,00 zł
PACZKOMATY INPOST
Przedpłata
1-2 dni robocze od daty nadania
19,00 zł
PACZKOMATY INPOST
Pobranie
1-2 dni robocze od daty nadania
21,00 zł
KURIER INPOST
Przedpłata
1-2 dni robocze od daty nadania
20,00 zł
KURIER INPOST
Pobranie
1-2 dni robocze od daty nadania
22,00 zł
ODBIÓR OSOBISTY
ul. Żeligowskiego 16/20
04-476 Warszawa
0,00 zł
DARMOWA DOSTAWA
Dodaj do koszyka produkty
o łącznej wartości minimum
200 zł
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto