Sługa Służebnicy Zbiór IX
Tajemnice Różańcowe – Rozważania Różańcowe dla Żywego Różańca
Kubek Anioł Stróż – Pomarańczowy (KAS5)
25,00 zł
Legitymacja Żywego Różańca potwierdza, że osoba, do której należy, wiernie wypełnia prośby Maryi, modląc się na różańcu. Zawiera miejsce na dane członka, oraz cel Żywego Różańca, obowiązki i przywileje członków. Dobrze, aby przyjęciu nowego członka do Żywego Różańca towarzyszyło wręczenie mu legitymacji. Format po złożeniu 7,5 x 10,5 cm.
Wydawnictwo Sióstr Loretanek proponuje członkom Żywego Różańca i wszystkim, którzy chcą się modlić na różańcu, tajemnice różańcowe (tajemniczki). Na każdej z 20 kart z piękną ilustracją danej tajemnicy znajdziemy odpowiedni fragment z Ewangelii oraz krótkie rozważania różańcowe na podstawie listu apostolskiego Rosarium Virginis Mariae św. Jana Pawła II.
Ojciec Leonard Głowacki zaprasza do szkoły formacji fatimskiej. Dzieje objawień w Fatimie nie są bowiem tylko pobożnym wspomnieniem czy ujawnioną i wypełnioną już tajemnicą. To duchowa formacja, prowadząca do życia w pełni chrześcijańskiego. Przesłanie ukazujące szczegółowo, jak można żyć Ewangelią, jak wypełnić swoje dzisiaj modlitwą i ofiarą, które mają głęboki sens. Tak jak głosił św. Jan Paweł II: „Wezwanie Maryi nie jest jednorazowe. Jej apel musi być podejmowany z pokolenia na pokolenie, zgodnie z coraz nowymi «znakami czasu». Trzeba do niego nieustannie powracać”.
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
7,00 zł
Czerwcowy numer jest zachętą do podziękowania Bogu za każdego kapłana, którego „dał nam Bóg”. To próba odpowiedzi, dlaczego warto stawać w obronie kapłanów, kiedy dzisiaj w niektórych kręgach jest w dobrym tonie mówić o nich źle. Módlmy się więc o świętość kapłanów, kiedy trzeba upomnijmy ich, a jeśli zasłużą, to podziękujmy za to, że swoim życiem ukazali nam Chrystusa. Prośmy też o nowe i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Na koniec dedykuję Wam słowa pieśni Kapłanów swoich dał nam Bóg, której refren niech stanie się naszą codzienną modlitwą: „Najświętsze Serce, ustrzeż ich / We wszystkich życia chwilach złych. / Niech czystym sercem służą Ci / Przez życia swego wszystkie dni”.
Pierwszą margaretkę otrzymałem, mając za sobą kilkanaście lat kapłaństwa. Wtedy zdawało mi się, że będąc w wirze duszpasterskiego działania, złapałem Pana Boga za nogi. Potem kolejna margaretka i następna. Przez lata uzbierało się ich kilkanaście. Kiedy zostałem proboszczem, pojawiły się nowe zadania: do duszpasterskich doszły sprawy remontowo-budowlane. Nie było już tak łatwo. Czasem zastanawiałem się, czy dam radę, czy udźwignę kolejne wyzwania, które Bóg przede mną postawił i wciąż stawia. Pomaga mi świadomość, że codziennie kilkanaście, a może więcej osób modli się za mnie, abym był dobrym, świętym kapłanem i abym wytrwał do końca.
Św. Jan Paweł II swoją adhortację posynodalną Pastores dabo vobis rozpoczął słowami proroka Jeremiasza: „Dam wam pasterzy według mego serca” (Jr 3, 15). Tak, Bóg nieustannie daje nam pasterzy, aby Jezusowy nakaz „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (por. Mt 28, 19) mógł być realizowany w każdym pokoleniu. Czy łatwo być dzisiaj kapłanem według Serca Jezusa? Zawrotne tempo życia, coraz szybciej postępująca laicyzacja, utrata autorytetów i życie, jakby Boga nie było, wcale nie pomagają w rozwoju duchowym. Do tego skandale wywołane przez pojedynczych kapłanów, odejścia czy zgorszenia są okazją do medialnych ataków na księży i ukazywania kapłaństwa od jak najgorszej strony. Jednocześnie tylu młodych ludzi poszukuje dobrego spowiednika, kierownika duchowego. Tylu rodziców z wielkim zaufaniem posyła dzieci na katechizację, ciesząc się, że są zaangażowane w różne grupy parafialne: oaza, ministranci, schola, KSM itp.
Czerwcowy numer jest zachętą do podziękowania Bogu za każdego kapłana, którego „dał nam Bóg”. To próba odpowiedzi, dlaczego warto stawać w obronie kapłanów, kiedy dzisiaj w niektórych kręgach jest w dobrym tonie mówić o nich źle.
Módlmy się więc o świętość kapłanów, kiedy trzeba upomnijmy ich, a jeśli zasłużą, to podziękujmy za to, że swoim życiem ukazali nam Chrystusa. Prośmy też o nowe i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Na koniec dedykuję Wam słowa pieśni Kapłanów swoich dał nam Bóg, której refren niech stanie się naszą codzienną modlitwą: „Najświętsze Serce, ustrzeż ich / We wszystkich życia chwilach złych. / Niech czystym sercem służą Ci / Przez życia swego wszystkie dni”.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto