Każde czasy są trudne. I na każde Pan Bóg daje światu świętych. O tym właśnie opowiada Antonio Sicari. Maluje portrety z tłem, wydobywając ze starych obrazów detale, które mogą zadziwić. Odkurza stare albumy, odświeża kolory, operuje światłem i cieniem. A przy tym pokazuje świętych nie z obrazka, lecz z krwi i kości. Ludzi takich jak my, którzy w swoich trudnych czasach wybrali Chrystusa i przy Nim wytrwali do końca.
Namawiam cię do twórczości. Możesz zapytać: po co mi to? Tylu moich przyjaciół i kolegów żyje bez wysiłku i nic specjalnego się nie dzieje. No właśnie, nic się nie dzieje. A chodzi o to, aby się działo. Malować swoją przyszłość, to uczyć się żyć. Życie jest sztuką. A ty masz być artystą tego życia. Masz malować świat własnych marzeń, bawiąc się farbami. Ucz się żyć, aby ślad życia po sobie zostawić. Picasso zwykł mawiać: „Jesteśmy tym, co po nas zostanie". Jeśli więc chcesz zostawić po sobie ślad, naucz się go robić – maluj!
Objawione w… to krótkie medytacje bogato ilustrowane. Książka jest fragmentarycznym zatrzymaniem w czasie i miejscach, gdzie jest możliwe spotkanie Boga. Jest towarzyszeniem osobom i wydarzeniom, które opowiadają o tęsknotach i potrzebach serca oraz wskazują ich Autora. Objawione w… odwołuje się też do spotkań zapisanych w Ewangelii.
U początku tej drogi stoi Matka – w tej refleksji jest pragnienie ukazania Jej dyspozycyjnej i miłosnej obecności wobec nas. Potem idą święci, to apel, aby nie lekceważyć przyjaciół Boga. Są też miejsca święte, które przynaglają, byśmy podnieśli głowy, bo niebo otwiera się nad nami.
Drodzy Bracia i Siostry bez wewnętrznej odnowy i bez pokonania zła i grzechu w sercu, a zwłaszcza bez miłości człowiek nie zdobędzie wewnętrznego pokoju. Pokój może przetrwać tylko wówczas gdy jest zakorzeniony w wyższych wartościach, oparty na normach moralnych i otwarty na Boga. Nie może się natomiast ostać, jeśli został wzniesiony na grząskim gruncie religijnej obojętności i płytkiego pragmatyzmu. Rodzi się on w sercu ludzkim i w życiu społeczeństwa z ładu moralnego, porządku etycznego, zachowania Bożych przykazań. - Toruń, 7 czerwca 1999 r. -
Kiedy Ojciec zamierzał wysłać Syna na ziemię, postanowił, że będzie miał Matkę, musiał więc stworzyć istotę godną takiego macierzyństwa. Zebrał wszelkie piękno, jakie tylko Wszechmoc Boża mogła stworzyć, zebrał wszelką świętość i wszelką cnotę, i miłość przewyższającą śpiew Serafinów, nadto tkliwość najdoskonalszej z matek - i te skarby bezcenne zamknął w jednym sercu, Sercu Jego Matki.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto