Gdyby krzyż umiał mówić, byłby najcenniejszym świadkiem historii zbawienia. To on dotykał Chrystusa w najważniejszym momencie tej historii. W niego wsiąkała krew Zbawiciela, zanim Ciało Pańskie stało się pokarmem dla miliardów uczniów. Słyszał nie tylko ostatnie słowa Pana, ale czuł bicie Jego serca i napięcie Jego mięśni. Dlatego warto słuchać opowieści krzyża i odkrywać jego przesłanie.
Oddajemy do rąk wiernych dzieło wyjątkowe. Zbiór pieśni, których melodie napisał jeden Autor - Ksiądz Prałat Wiesław Kądziela. Znamy niektóre z nich, jak choćby powszechnie śpiewaną "Panie dobry jak chleb", ale to tylko jedna z wielu pieśni tego Autora. Napisał ich ponad sto.Większość tych pieśni powstało do znakomitych tekstów Księdza Biskupa Józefa Zawitkowskiego, który był przez swoje słowa natchnieniem i inspiracją dla Autora melodii. W śpiewniku znajduje się także wiele pieśni, które wraz z melodią i tekstem napisał sam Autor. Celem tego wydania jest zebranie i ukazanie dorobku Autora ogółowi wiernych. Bowiem utwory te są rozproszone w różnych śpiewnikach. Zebrano je razem, by nie uległy rozproszeniu i zapomnieniu.
„Tylko dla miłości bramy nieba się otwierają” – zwykł mawiać bł. Ks. Ignacy Kłopotowski. W odniesieniu do swojego kapłaństwa dodawał: „Od początku pasterskiego życia aż do końca jedna jest, wciąż nagląca, pobudka, a tą pobudką jest miłość”. Żył i działał w przekonaniu, że miłość jest doskonałością Boga, dlatego też stanowi doskonałość człowieka.
Konstytucja o Liturgii Soboru Watykańskiego II uczy, że „Kościół rozmieścił także w ciągu roku wspomnienia męczenników oraz innych świętych, którzy dzięki wielorakiej łasce Bożej doszli do doskonałości, a osiągnąwszy już wieczne zbawienie wyśpiewują Bogu w niebie doskonałą chwalę i wstawiają się za nami. W dniu ich narodzin dla nieba Kościół głosi misterium paschalne w świętych, którzy z Chrystusem wspólcierpieli i zostali z Nim wspóluwielbieni, przedstawia ich wiernym jako przykład, pociągający wszystkich przez Chrystusa do Ojca, a przez ich zasługi wyjednywa Boże dobrodziejstwa” (KL 104).
Pontyfikat Benedykta XVI był odważną drogą kontynuacji pontyfikatu świętego Jana Pawła II, którego on osobiście ogłosił błogosławionym 1 maja 2011 roku. Po Janie Pawle II Papież z Bawarii potwierdził sobą, że do posługi Piotra w dzisiejszym świecie, podważającym postawy chrześcijańskiej wiary, głównie Bóstwa Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła nie należy tylko aktywność apostolska aż „po krańce ziemi”, lecz także modlitwa i cierpienie...
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto