Globalizacja zachodniej rewolucji kulturowej
Oto jedno z „najważniejszych i zarazem najodważniejszych dzieł współczesnej kultury naukowej” – zaznaczył w przedmowie ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz. Książka ta porusza zagadnienie globalnej rewolucji kulturowej, której celem jest – jak określiła Autorka we wstępie – „rozprzestrzenienie na całym świecie (...) nowej etyki, która ma (...) charakter sekularystyczny; jest ona wynikiem rewolucji feministycznej, seksualnej i kulturowej”. Niezwykle więc to cenna książka, tym bardziej, że współcześnie „panuje ogromna niewiedza na temat problemów antropologicznych związanych z rewolucją kulturową i nową etyką”. Publikacja ta wychodzi naprzeciw tym potrzebom. Dzięki znajomości problemu możliwe jest rozeznanie, które „nie polega na wyrywaniu chwastów rosnących razem z pszenicą, lecz na uczeniu się ich rozpoznawania oraz na zbieraniu pszenicy”. To praktyczne oraz wyczerpujące opracowanie kierujemy nie tylko do pedagogów i wychowawców, ale do wszystkich tych, którzy pragną mieć świadomość problematyki rewolucji kulturowej.
Podarował Mi Ktoś Okulary
Czuję te wiersze przez skórę, pulsują w mojej krwi, mam nieodparte wrażenie, że zaglądam do własnych notatek. Z wielu powodów. Wspólnota pokoleniowa. Polszczyzna cyzelowana w tych samych laboratoriach: ambona i konfesjonał, sala wykładowa i punktowane artykuły. Warszawa i Śląsk nie tak odległe, wbrew pozorom. Ale nade wszystko: wspólnota losu, wspólnota fundującego naszą tożsamość sakramentu, ten sam ruch w nas, pod dnem wszystkich doświadczeń i rzeczy, w samych trzewiach naszego życia, gest z którego wszystko: nasze „tak” powiedziane Temu, który rzekł do nas: „ty pójdź za Mną”. Jesteśmy obaj księżmi rzymskokatolickimi, gdzieś miedzy 60 a 70 rokiem życia.
O współistotności Ojca i Syna. Trzy pisma
Wierzę w jednego Boga, Ojca… i w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego… który… jest… współistotny Ojcu… Jak zdefiniować to, co nie mieści się w ludzkim języku? Kilka wieków trwało, zanim Kościół ponazywał rzeczywistości Boże, objawione przez wcielenie Jezusa Chrystusa. Często działo się to w konfrontacji z herezjami. Pojawianie się poglądów błędnych prowokowało głębszą refleksję teologiczną, powstawanie pism polemizujących z herezją i ostateczne formułowanie prawd wiary w dogmatach zatwierdzonych przez sobory i synody.