Oddajemy w Wasze ręce długo wyczekiwany śpiewnik, który zawiera piosenki dla dzieci znane Wam z czasopisma „Anioł Stróż”.
Wielu naszych czytelników pytało, czy będą one wydane w jednej publikacji. Niektóre z tych piosenek mają już długi żywot i są śpiewane od lat, ale są i takie, które powstały całkiem niedawno, więc można powiedzieć, że sięgając do anielskiego skarbca, wyciągamy rzeczy stare i nowe, ale i tak zawsze świeże w treści i bardzo aktualne, bo dotyczą codzienności z sercem blisko Pana Boga - czyli prawie jak Aniołowie.
Do śpiewnika jest dołączona płyta z nagranymi piosenkami oraz samymi podkładami muzycznymi, tak by stały się one użyteczne w pracy z dziećmi. W śpiewniku są nuty i chwyty na gitarę dla tych, którym ułatwi to korzystanie z niego.
Błogosławiony ks. Ignacy Kłopotowski od dziecka marzył o świętości, wytrwale pracował nad swoją relacją z Bogiem, dzielił się świadectwem swojej wiary z innymi i uczył ich, jak odpowiadać miłością na odwieczna miłość Boga do człowieka. Spróbujmy więc razem z nim podążać drogą wiary, odkrywając jej piękno, a także płynącą z niej radość i moc, jaką daje nam każdego dnia.
Dobra baśń powinna mieścić w sobie prawdę o wiele większą od wszystkiego, co w niej zmyślone. Wtedy nie mami, ale i zaciekawia, i wzrusza, i uczy. A jeśli ta prawda odbija w sobie jak lustro prawdę Bożą, to jest opowieścią o Tobie, o mnie, o nas... I te baśnie takie są. - br. Tadeusz Ruciński -
Do książki jest dołączona płyta CD z nagraniem wszystkich baśni (czyta Alina Janowska).
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Świat potrzebuje zmartwychwstania, świat musi się podnieść w jaśniejącym świetle nadprzyrodzoności, świat potrzebuje pełni Ducha Świętego, którego tak bardzo mu brakuje. Przyjdź, o Maryjo, otoczona chwałą w niebie w Twym nieskalanym ciele, w blasku Twego dziewictwa; przyjdź, o Królowo nieba i ziemi, i uchroń nas przed grożącym nam upadkiem. (…)
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto