Rycerze, królowie i królowe, damy dworu, pustelnicy, marynarze, rozbójnicy, a nawet… święci i Aniołowie. Tacy są bohaterowie tych opowieści. Ciekawe historie przeniosą czytelnika w świat, którego już nie ma. Warto się z nim zapoznać. Książka "Matusowe opowieści Część I" to wymarzony prezent nie tylko dla dziecka, ale dla całej rodziny.
W ciąg zwykłych dni wpisują się niedziele, jako dni odmienne – inne - świąteczne. A przecież na każdą Mszę świętą, a szczególnie właśnie na tę niedzielną, rozpoczynającą nowy tydzień przynosimy swój bagaż: pełen przeplatających się radości i cierpienia. A oto naprzeciw nam – strudzonym pielgrzymom wychodzi Chrystus – tak jak to miało miejsce w przypadku uczniów zmierzających do Emaus, i pragnie się z nami spotykać już zawsze. Tylko z Nim to życie może stać się wędrówką w kierunku Jeruzalem – swoistą drogą świętości, prowadzącą do nieba.
Lektura tego tomu 17-tomowej kolekcji Lectio divina na każdy dzień roku może być na tej ścieżce doskonałym przewodnikiem po śladach Jezusa idącego do Jerozolimy. Bogate Słowo Boże, refleksje, a także duży wybór myśli mistrzów życia duchowego mogą nam pomóc kroczyć za Zbawicielem.
Na królewskim dworze urodziła się długo wyczekiwana następczyni tronu. Wielki bal jest okazją do znalezienia najlepszej piastunki i wychowawczyni dla maleńkiej królewny. Dlaczego nie wszyscy goście mają dobre zamiary? Skąd wziął się zniszczony, stary garnek? Jak wychować dziecko, aby wyrosło na szlachetnego i mądrego człowieka? To jest pytanie, które zadają sobie nie tylko królewscy rodzice. Baśń „Czarny garnek” prowadzi nas w stronę zaskakującego rozwiązania. Dowiedz się, kto został królewską nianią!
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
Maryja - pisał św. Augustyn - zanim poczęła Chrystusa w łonie w sposób cielesny, najpierw poczęła Go sercem i umysłem na drodze wiary. Stając się uczennicą Chrystusa, „bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Być w sercu - dodawał ten wielki święty - znaczy więcej niż być w łonie.” Znów Izaak ze Stella pisał: „W tabernakulum łona Maryi Chrystus przebywał dziewięć miesięcy, w tabernakulum wiary Kościoła - aż do końca świata, w wiedzy i miłości wiernej duszy - przez wieczność”. Ojciec Gabriel Jacquier ukazuje mistyczną rolę „Serca Maryi” jako „łona wiary”, w którym dojrzewamy do pełni Chrystusa. Autor opisuje drogę stawania się dzieckiem Maryi, by żyć w komunii z Głową Kościoła, „który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1, 23)
Mając świadomość, że Kościół Częstochowski ma szczególną misję, z racji obecności cudownej Ikony Bogarodzicy, oraz to, że Częstochowa jest słusznie nazywana „duchową stolicą Polski”, proszę przyjąć te słowa Apelowych „Głosów Zbierania”, również jako hołd wdzięczności za życie i posługę śp. Ks. Abpa Stanisława Nowaka. - fragm. Słowa Wstępnego -
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto