Rozmowy Niedokończone z ks. prof. Tadeuszem Guzem z lat 2006-2007 Tom 1 Miękka Oprawa
W formie sokratejskiego dialogu ksiądz profesor Tadeusz Guz z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II dyskutuje z Ojcami Redemptorystami, Słuchaczami Radia Maryja i z Telewidzami Telewizji Trwam w ramach Rozmów niedokończonych, poruszając nurtujące współczesny świat tematy: Czym jest w gruncie rzeczy stara i nowa lewica z Marksem i Engelsem oraz Horkheimerem i Adorno na czele? Jakie jest w niej rozumienie Boga? Czy warto w kontekście globalnej rewolucji kulturowej przypominać prawdę o człowieku, jego pochodzeniu od Boskiego Kreatora, nietykalnej godności od poczęcia w łonie matki aż do naturalnej śmierci, niezwykłej wartości, wyjątkowym sensie istnienia i fascynującym zaproszeniu do wiecznego królestwa niebieskiego? Czy sakramentalne małżeństwo pomiędzy mężczyzną a kobietą jest aktualne? Czym jest rodzina?
Niepokonani w Świętości
W dziecięcym świecie roi się od „superbohaterów”. Niby ratują ziemię, niby przyjaźnią się z ludźmi, ale dla czyjej chwały tak się poświęcają? Skąd czerpią siłę i jaki jest cel ich życia? Trudne to pytanie i bez jasnej odpowiedzi. A przecież dzieci chcą wiedzieć wszystko i wciąż pytają: DLACZEGO?
By uniknąć zawiłości, wróćmy lepiej do tego, co jasne, pewne i prawdziwe, czyli do świętych, którzy też są bohaterami i różnią się od tych bajkowych ważną cechą: są prawdziwi i wciąż żyją w wieczności w chwale Bożego światła. Gdy otworzymy przed dziecięcą wyobraźnią drzwi do świata świętych, będziemy mieć pewność spokojnych snów, czystości serca i pięknych marzeń dzieci. Niech ta książeczka zachęci do odkrywania świata, który przecież jest także naszą przyszłością
Pedagogia bólu niezawinionego
Pierwsze wydanie książki Pedagogia bólu niezawinionego ukazało się kilka godzin po śmierci ks. Karola Gnocchiego, zmarłego w Mediolanie 28 lutego 1956 roku. Tłumy ludzi żegnały go w kościele San Bernardino alle Ossa, gdzie wystawiono ciało, i towarzyszyły mu w drodze do Katedry. Arcybiskup Mediolanu Giovanni Battista Montini, który miał przewodniczyć uroczystości pogrzebowej w Katedrze, trzymał w ręku tę niewielką, lecz jakże cenną książeczkę. Znał więc zapewne testament księdza Karola, będący dojrzałym – i to w najwyższym stopniu – owocem jego drogi duchowej.