Mój Aniele Boży
Kubek Anioł Stróż – Zielony (KAS7)
20,00 zł
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
W dzisiejszym świecie coraz częściej zauważamy postawę utraty świadomości grzechu, nawet ciężkiego, stąd wielu nawet wierzących dyspensuje się od ich sakramentalnego wyznawania lub z korzysta z niego sporadycznie. Kardynał Piacenza, świadomy takiego stanu rzeczy, pragnie w swoich relacjach zachęcić do częstszej spowiedzi w świetle fatimskiego orędzia miłosierdzia, jakie sam Bóg kieruje do ludzkości. "Mam nadzieję - pisze Autor - że te refleksje pomogą wielu penitentom przystępować do sakramentu pokuty z wiarą i radością". Zachęca też i samych spowiedników, "aby sprawowali go z chęcią i oddaniem, aż do całkowitego poświęcenia się dla dusz (por.2 Kor 12,15)".
Gdy Lucia zobaczyła oblicze Naszej Kochanej Pani, które według jej dokładnych wskazówek odtworzył młody artysta, potrząsnęła tylko głową i powiedziała: „Ona była taka, a przecież nie taka! Ona była światłem, światłem, światłem!”. Gdy wiele lat później w swej cichej celi spisywała te wizje, czuła się śmiertelnie nieszczęśliwa, gdyż niewypowiedzialnego, po prostu, nie da się powiedzieć. To, co się wydarzyło w Fatimie, pozostaje w niedostępnym świetle Nieba.
Rozważania różańcowe w układzie brewiarzowym, które weźmiecie do ręki, mają za zadanie uruchomić wyobraźnię i wprowadzić w kontemplację, dzięki której człowiek zanurza się w tym, co jest jej przedmiotem. Dzisiaj, kiedy widzimy u wielu ludzi ochrzczonych ubóstwo ducha, brak czasu na modlitwę, Różaniec staje się szkolą modlitwy, w której przechodzimy z Maryją przez sceny z Ewangelii, „by czytać Chrystusa, by wnikać w Jego tajemnice, by zrozumieć Jego przesianie” (RVM, 14).
8,50 zł Pierwotna cena wynosiła: 8,50 zł.3,00 złAktualna cena wynosi: 3,00 zł.
W najnowszym „Tak Rodzinie” Wakacje ze św. Hildegardą – wyjątkowe 8 stron o kuchni, zdrowiu i ziołach „Moje serce się nie starzeje” – wywiad z aktorką Anną Musiał Temat numeru: Zdrada przedmałżeńska. Jak stworzyć szczęśliwy dom, gdy wracają zranienia z przeszłości? Czy zdrada w narzeczeństwie może zniszczyć rodzinę? Reportaże, świadectwa i rady psychologa. Ponadto: ósma inteligencja, przepis na małżeństwo oraz pasje rodzinne i krzyżówka z nagrodami. Miesięcznik dostępny również w wersji elektronicznej.
W szkole średniej miałem szczęście do dobrych katechetów i kapłanów opiekujących się wspólnotami. Jeden z księży odważył się nawet wychodzić poza monotonne formuły katechizmu i rozmawiać z nami, osiemnastolatkami, o tajemnicach małżeństwa. Moja klasa lubiła te spotkania i każdy zapamiętywał coś dla siebie. Ja zapamiętałem myśl, z którą na początku nie umiałem się pogodzić. Któregoś dnia kapłan powiedział do nas: „Czy wiecie, że można zdradzać swoją przyszłą żonę czy męża już teraz, nawet jej nie znając?”. Patrzyliśmy zdumieni: „Jak to?”. Wyjaśniał nam cierpliwie: „Wchodząc w małżeństwo, dobrze jest ofiarować drugiemu człowiekowi całego siebie, bez przygód, bez rozmieniania się po drodze na drobne.
A zresztą jakiego współmałżonka chcielibyście dostać przy ołtarzu: takiego po przejściach czy takiego oryginalnego?”. Rzucał nam twarde, szczere pytania prosto w oczy i kazał po lekcjach gryźć się z własnymi myślami. To skutkowało.
Dzisiaj piszemy o zdradzie małżeńskiej i przedmałżeńskiej. To trudne wyzwanie dla rodziny ma swoją genezę psychologiczną czy obyczajową. Czasem niszczy dom, czasem udaje się wybaczyć i odbudować rodzinę, chociaż szramy pozostają. Bogata literatura i prasa podsuwają nam różne rozwiązania problemu zdrady, ale swoje słowo zostawia nam także Bóg i nie wolno nam tego słowa pominąć.
Ciągle żyjemy jeszcze w cieniu pandemii, więc proponujemy w tym numerze dodatek poświęcony medycynie św. Hildegardy, szczególnie sposobom wzmacniania organizmu. Jednak przede wszystkim życzymy, aby przez piękne wakacyjne dni prowadził nas mocną ręką nasz Anioł Stróż. Szczęśliwego odpoczynku!
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Waga | 0,115 kg |
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto