Kubek Savoir-Vivre – Żółty (KSV2)
20,00 zł
Pakiet Lectio Divina na Każdy Dzień Roku – Dni powszednie okresu zwykłego (rok I)
Zakładka Lectio Divina (ZLD1)
1,00 zł
Praktyczna i poręczna torba bawełniana z nadrukiem. Solidne wykonanie z materiałów wysokiej jakości gwarantuje długie użytkowanie. Wymiary: szerokość: 38 cm; wysokość: 36 cm; dno 8 cm, uchwyt: 30 cm, gramatura: 280 g/m2. Uwaga: Kolor materiału, z jakiego została uszyta torba, może delikatnie odbiegać od tego, który został przedstawiony na zajęciu produktu. Torba bawełniana z dnem.
Świadomość obdarowania w Kościele Chrystusowym łaską sakramentalnego kapłaństwa, w stopniu episkopalnym, skłania mnie do wyznania za św. Pawłem: „Za łaską Boga jestem tym, kim jestem”. Dlatego jestem zobowiązany do przypomnienia postaci Sługi Bożego Biskupa Sandomierskiego Piotra Gołębiowskiego (...). W setnym roku jego kapłaństwa (...) pragnę podziękować Bogu, że Sługa Boży Biskup Piotr udzielił mi święceń kapłańskich (...).
Ceremoniał Żywego Różańca to doskonała pomoc dla duszpasterzy, zelatorów i członków róż różańcowych. Składa się z czterech części. W pierwszej znajdują się błogosławieństwa udzielane członkom wspólnoty i zelatorom, druga jest pomocą w przeżyciu comiesięcznych spotkań członków Żywego Różańca, związanych ze zmianą tajemnic różańcowych, w trzeciej części zamieszczone są teksty pomocnicze do celebracji różnych wydarzeń we wspólnocie w ciągu roku liturgicznego, a czwarta zawiera modlitwy i rozważania, z których można skorzystać w obliczu śmierci bliskich.
Prowadzona metodycznie i umiejętnie – kronika jest niezastąpionym źródłem informacji oraz służy budowaniu jedności wspólnoty. Dokumentuje wydarzenia z życia róży/koła Żywego Różańca. Fakty dotyczące wspólnych wyjazdów, rekolekcji, zmianek, uroczystości parafialnych przeplatają się z ciekawostkami i twórczością poszczególnych członków. Do kroniki dołączona jest zakładka informująca: „Co warto zamieścić w kronice?”.
Celem tej książki jest uzmysłowienie opieki, jaką Matka Boża nieprzerwanie sprawuje nad narodem polskim od chwili przyjęcia chrztu przez Mieszka I do dziś. Każde wydarzenie, każdy zakręt historii Rzeczpospolitej w taki lub inny sposób noszą znamiona troski Królowej Polski.
W książce chcę przedstawić chronologicznie wybrane zdarzenia z dziejów naszego narodu i państwa, przytaczając – bardziej i mniej znane – fakty historyczne oraz ukazując na ich tle opiekę Królowej. Myślę, że Czytelnicy zasługują na takie minikompendium wiedzy o dziejach swojego narodu i jego Opiekunki.
6,90 zł Pierwotna cena wynosiła: 6,90 zł.3,00 złAktualna cena wynosi: 3,00 zł.
W majowym „Tak Rodzinie”: Temat numeru: Mam dość swoich dzieci – jak wyjść z rodzicielskiego kryzysu i nie ranić najbliższych? Staram się iść w stronę dobra – Krzysztof Antkowiak, opowiada o niezwykłej przyjaźni z ks. Piotrem Pawlukiewiczem Ponadto: Warto zobaczyć: Praskie kapliczki, Historia nieznana: Na wojnie z polio, Moda: Wiosna w sukience, oraz Kuchnia loretańska i krzyżówka z nagrodami.
Niestety, miałem w dzieciństwie dość spokojny charakter i moją ulubioną rozrywką było czytanie książek. Do takiego dziecka trudno się przyczepić. Co innego moi koledzy czy kuzyni – szczególnie ci, dla których nocleg we własnym łóżku czy parę minut spędzonych nad szkolnym zeszytem były tylko niepotrzebnym epizodem w zabawach po podwórku i w wymyślaniu nowych psot. jednak moja matka pilnowała sprawiedliwości w sposób absolutny: każda czekolada była dzielona równo pomiędzy rodzeństwo, każdy dostawał jednakowe kieszonkowe, ale także jednakową liczbę obowiązków, chociaż zróżnicowaną w zależności od wieku i zdolności. Podziwiam to po latach.
Każde dziecko jest inne. Ma swoje wady i zalety. Pamiętam rozmowę z pewną starszą, scliorowaną kobietą i jej wielki dylemat. Zastanawiała się, którego z dwóch synów powinna bardziej kochać i otaczać swoją opieką i modlitwą. Czy tego zdolnego, pracowitego, właściciela firmy, troskliwego męża i ojca? Czy tego drugiego, który rozbił rodzinę, roztrwoni! pieniądze, a w dodatku nie zamierza się poprawić? Mówiła mi: „Może to właśnie jemu matczyna miłość jest bardziej potrzebna, może jeszcze dzięki niej stanie na nogach”. Obecny numer poświęcamy więc naszej miłości do własnych dzieci, ale także naszej niechęci do nich. Zatrzymujemy się na tych – ulotnych na ogół – momentach, kiedy nagle mamy dość ich grymasów, kaprysów i błędów. Kochamy je, lecz przez chwilę ich nie lubimy. Czy to naturalne? Jak sobie z tym radzić? Zapraszamy, by śledzić refleksje naszych autorów.
Majowy miesiąc jest zielony, matczyny, maryjny. Życzymy, by udały się pierwsze wspólne biwaki i spacery po kwitnących wreszcie lasach. Niech zdarzą się wspólne pokłony przed majowymi kapliczkami. Niech rodzice i dzieci znajdują wspólne serce. Drogie Mamy, przyjmijcie, proszę, życzenia od całej redakcji.
ks. Janusz Stańczuk – redaktor naczelny
Waga | 0,115 kg |
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto