Gra Savoir-Vivre Memory i Piotruś
Księga Zmarłych
160,00 zł
Módlmy się za Polskę
0,50 zł
Po 50 latach od powstania to najwspanialsze dzieło mariologiczne XX w., perła chrześcijańskiej duchowości trafia do rąk polskiego czytelnika. Dzieło wyjdzie w trzech tomach. Pierwszy tom to wspaniała wizja Maryi zbudowana na niezwykłej znajomości Pisma Świętego. Dech w piersi zapiera ukazanie Niepokalanej Dziewicy jako centrum Bożego planu zbawienia. (...)
Wielokrotnie w codziennych i okolicznościowych modlitwach chrześcijanin wzywa imienia Maryi, Matki Jezusa. Jest Ona przecież naszą Orędowniczką i Pośredniczką Łask. Można więc uznać, że podjęcie refleksji nad Jej osobą i życiem to powinność każdego wierzącego.
Celem niniejszej książeczki jest zebranie tego, co mówi o Maryi Pismo Święte, ale też zatrzymanie się nad przekazem Tradycji i okolicznościami, które wynikają z nauk historycznych dotyczących epoki obecności Maryi na ziemi. Każdy fragment Jej życia może bowiem stać się przedmiotem zadumy i źródłem pogłębiania czci i szacunku dla Niej.
7,00 zł Pierwotna cena wynosiła: 7,00 zł.4,00 złAktualna cena wynosi: 4,00 zł.
Post i wyrzeczenie to powrót do wartości najistotniejszych i najbardziej podstawowych w życiu ucznia Chrystusa. A co jest zasadnicze? Pan Jezus nam powiedział: „Miłuj Boga z całego serca, ze wszystkich sił, a bliźniego – jak siebie samego”. Praktyki pokutne są dla nas pomocą, żeby poprzez nie zbliżyć się do Pana Boga i ludzi. Dlatego diabeł nie lubi postu. On jest przecież tym, który pragnie nas od Boga oddalić (jego imię pochodzi od greckiego czasownika diaballein – rozdzielić, rozłączyć, czynić zarzuty, zniesławić). To rozdarcie w nas pięknie ujął Jacek Kaczmarski: „Nie wie starzec ni wyrostek, Czy to post jest karnawałem, Czy karnawał – postem! Dusza moja pragnie postu, ciało karnawału!”…
Na katechezie pytałem uczniów, z jakich powodów ludzie nie jedzą takich czy innych pokarmów. Odpowiedzi wydawały się oczywiste: jedni się odchudzają, inni muszą przestrzegać surowej diety, jeszcze inni stają się wegetarianami. Są też skrajne przypadki, takie jak anoreksja. A my chrześcijanie, dlaczego pościmy, na przykład nie jedząc pokarmów mięsnych w piątek? I tu najczęściej padała odpowiedź: „Bo taka jest tradycja”. Trudno im było przyjąć, że dla nas najważniejszym powodem postu jest miłość.
Post i wyrzeczenie to powrót do wartości najistotniejszych i najbardziej podstawowych w życiu ucznia Chrystusa. A co jest zasadnicze? Pan Jezus nam powiedział: „Miłuj Boga z całego serca, ze wszystkich sił, a bliźniego – jak siebie samego”. Praktyki pokutne są dla nas pomocą, żeby poprzez nie zbliżyć się do Pana Boga i ludzi. Dlatego diabeł nie lubi postu. On jest przecież tym, który pragnie nas od Boga oddalić (jego imię pochodzi od greckiego czasownika diaballein – rozdzielić, rozłączyć, czynić zarzuty, zniesławić). To rozdarcie w nas pięknie ujął Jacek Kaczmarski:
„Nie wie starzec ni wyrostek, Czy to post jest karnawałem, Czy karnawał – postem! Dusza moja pragnie postu, ciało karnawału!”
Myślę, że podobnie jak wielu z Was zauważam, że łatwiej w czasie Wielkiego Postu odmówić sobie jedzenia słodyczy, a o wiele trudniej poświęcić więcej czasu na modlitwę czy lekturę duchową kosztem rezygnacji z siedzenia przed komputerem. Łatwiej zrezygnować z czegoś, co i tak nie sprawia mi trudności, niż zobowiązać się do tego, co jest prawdziwym wyzwaniem.
W minionym roku papież Franciszek na audiencji w Środę Popielcową powiedział: „Życzę wszystkim dobrego przeżywania czasu Wielkiego Postu. I rekomenduję wam post, ale taki, który nie przyniesie wam głodu; post od plotek i oszczerstw”. Zachęcił do podjęcia zobowiązania: „W Wielkim Poście nie będę obmawiał innych, nie będę plotkował”. To możemy zrobić wszyscy. Taki post jest piękny. To dopiero konkretny motyw miłości.
Życząc sobie i Wam, Drodzy Czytelnicy „Różańca”, dobrze przemyślanych i wynikających z przykazania miłości Boga i bliźniego postanowień, zachęcam do zatrzymania się pod krzyżem i do kontemplacji świętych ran Chrystusa. Wielcy święci nie tylko w Wielkim Poście, lecz także przez cały rok często rozważali mękę Chrystusa, bo to otwierało ich na miłość, a przecież ona jest siłą i motywem naszych wyrzeczeń. Nie bójmy się podjąć tego wyzwania.
ks. Szymon Mucha – redaktor naczelny „Różańca”
Format: |
|
---|
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto