Okres Wielkiego Postu, podobnie jak czas Adwentu, nadając tym kilku tygodniom specyficzny charakter pokuty i nawrócenia, wyraża i pomaga przeżyć prawdę ważną dla nas w każdym dniu roku. W okresie czterdziestodniowego przygotowania do Świąt Paschalnych poznajemy głębiej naturę grzechu, potrzebę przemiany własnego życia i konieczność zadośćuczynienia za popełnione zło. Wchodzimy odważniej i bardziej radykalnie na drogę nawrócenia. Duch Święty przygotowuje nasze serca do udziału w paschalnej tajemnicy Chrystusa. On, Duch Prawdy, ukazuje nam w krzyżu Chrystusa zło grzechu, a przez zmartwychwstanie Zbawiciela daje nam udział w zwycięstwie nad grzechem. Umieranie dla grzechu, aby żyć w zjednoczeniu z Chrystusem - to paschalne zadanie dla każdego chrześcijanina. To również podstawowa prawda o całym życiu uczniów Chrystusa.
Nie stawiał granicy między modlitwą i pracą. Najbliższe otoczenie wiedziało, że cała jego rozległa działalność duszpasterza, wydawcy, redaktora i ojca ubogich przeniknięta była modlitwą. W przypływie szczerości zwierzył się: ,,Tajemnica moja w jednym słowie się mieści: Najświętszy Sakrament". Wszystko, co ks. Ignacy napisał o Eucharystii i modlitwie, to sprawdzona przez niego recepta na świętość.
Do notowania przemyśleń w czasie postępującej choroby nowotworowej zachęcił Piotra ks. Michał Dłutowski. Piotr podjął się tego zadania i tak powstał ten «dzienniczek», w którym nie ma ani jednej poprawki zrobionej ręką piszącego. Ostatni wpis jest pod datą 14 lutego 2020 roku. Gdy Piotr nie miał już sił, by pisać, prosił, abym uzupełniała «dzienniczek» w kolejnych dniach. Opisałam jedynie ostatni dzień życia Męża. Od tego też dnia wszystko zaczęło być inne. Dopadła mnie fala uczuć, obrazów, wspomnień. Zdumienie. To, co wcześniej było dla mnie prostą relacją z wydarzeń, przeżyć, zapisem refleksji, zaczęło przemawiać... Przemawiać wewnętrzną prawdą o moim Mężu, towarzyszu czterdziestoletniej, wspólnej wędrówki. Zaczęło mówić o Miłości, którą otrzymał i którą obdarowywał jakże licznych i o cierpieniu w nadmiarze, od którego nie uciekał, ale je przyjął, aby ofiarować Bogu za innych i za siebie. W końcu to wszystko, co czytałam, mówiło o celu, którego pragnął i do którego z determinacją dążył – o Niebie.
Niniejszy Statut Żywego Różańca ma służyć osobom zjednoczonym we wspólnym odmawianiu różańca, by odkrywając głębię tej modlitwy i sięgając do korzeni tej właśnie formy jej praktykowania, zyskiwali, za zachętą bł. Jana Pawła II, „sposobność duchową i pedagogiczną do osobistej kontemplacji, formacji Ludu Bożego i nowej ewangelizacji” (RVM 3).
Stowarzyszenie to nosi nazwę „Różańca”, gdyż jego członkowie, podzieleni na grupy po dwadzieścia osób, odmawiają go codziennie, każdy jedną dziesiątkę, a także dlatego, że każda grupa składa się z tylu osób. ile jest tajemnic w różańcu. Stowarzyszenie nazywa się „Żywym”, gdyż liczba osób, które się nań składają, niejako wprawia je w działanie poprzez ciągłe recytowanie modlitw, które czerpią swą skuteczność z rozważania tajemnic Jezusa i Maryi, czy to w celu nawrócenia grzeszników, czy doskonalenia sprawiedliwych. Zwie się je „Żywym”, gdyż ci, którzy go tworzą, są zastępowani przez kolejnych, gdy ci umierają, bądź gdy zeń odchodzą.
“Dzieci Boga Świadectwa Matek” to zbiór świadectw o «życiu jako dialogu pomiędzy Stwórcą a stworzeniem». Dwanaście matek jak dwanaście plemion Izraela i jak dwunastu Apostołów opowiada kobiecymi i matczynymi zarazem ustami o pasji życia, jaką Bóg wszczepił w serce człowieka. Ta żywa Ewangelia znajduje sobie kanwę — wspólny mianownik — w znaku pieszej pielgrzymki ku jasnogórskiemu sanktuarium, które już nie tylko emanuje cudem Kany Galilejskiej — małżeńskiej radości — ale idzie o krok dalej, wydając woń nazaretańskiego cudownego poczęcia, by w końcu pośród nocy mógł rozlec się śpiew betlejemskich aniołów.
Celem tej książki jest uzmysłowienie opieki, jaką Matka Boża nieprzerwanie sprawuje nad narodem polskim od chwili przyjęcia chrztu przez Mieszka I do dziś. Każde wydarzenie, każdy zakręt historii Rzeczpospolitej w taki lub inny sposób noszą znamiona troski Królowej Polski.
W książce chcę przedstawić chronologicznie wybrane zdarzenia z dziejów naszego narodu i państwa, przytaczając – bardziej i mniej znane – fakty historyczne oraz ukazując na ich tle opiekę Królowej. Myślę, że Czytelnicy zasługują na takie minikompendium wiedzy o dziejach swojego narodu i jego Opiekunki.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto