W 1994 roku Pierwszy Synod Biskupów dla Afryki z jasnością, która stanowi autorytet, rozeznał specyficzne powołanie Kościoła w Afryce jako rodziny Boga. Kilka miesięcy później w Kairze Międzynarodowa Konferencja Demograficzna „Ludność i Rozwój” wymyśliła rzekomy „globalny konsensus” wokół „zdrowia oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych”, program działania nieodwracalnie skażony perspektywą zachodniej rewolucji seksualnej. Agresywne wdrażanie planu działania z Kairu w Afryce, na które międzynarodowa wspólnota przeznacza każdego roku miliardy dolarów, stawia Kościół przed naglącymi wyzwaniami duszpasterskimi. Aby pełniej zdać sobie sprawę z ich ogromu, niniejsza analiza przedstawia całościowe spojrzenie na dokonania agentów z Kairu w Afryce w ciągu ostatnich dwudziestu lat i na ich strategię po 2014 roku. Wobec takich ataków na rodzinę, oby Kościół miał odwagę pełnić swoją proroczą i niezastąpioną misję dla dobra ludzkości!
Dwanaście niezwykle mądrych, zabawnych i pouczających historyjek. Wśród bohaterów – oprócz tytułowego króla Ogórka – pojawili się między innymi: uczestnicy zawodów w jeziorze, pechowy Jaś, który był bardzo łakomy, wielbłądzica zazdrośnica, grzeczna rybka, która słuchała mamy i wystrzegała się obcych, próżny paw, karaluch ze spuchniętym paluchem i wstydliwa sarenka Lenka. Książkę wzbogacają ilustracje Artura Nowickiego. Ich żywe, ciepłe barwy przykuwają wzrok. Polecamy tę lekturę nawet najmłodszym maluchom, które „czytają”, oglądając rysunki.
„Kto pyta, nie błądzi” – powiada stare przysłowie. Słuszność tej maksymy potwierdza się przede wszystkim w sytuacji, gdy znajdujemy się w obcym miejscu i nie wiemy, jak trafić pod określony adres. Cóż możemy wtedy zrobić? Zapytać kogoś o drogę. Nawet jeśli wymaga to od nas pewnej pokory.
Książka Katechizm Poręczny ma formę dialogu. Jej kanwę stanowi zapis wybranych archiwalnych odcinków audycji radiowej, w której ks. Piotr Pawlukiewicz odpowiada na listy radiosłuchaczy. Tematyka audycji jest różna, tak jak różne są problemy, z którymi radiosłuchacze zwracają się do księdza Piotra. Spoiwem całości jest nauczanie Kościoła; w takiej perspektywie, chrześcijańskiej i katolickiej, omawiane są tematy poruszane przez słuchaczy.
Maryja - pisał św. Augustyn - zanim poczęła Chrystusa w łonie w sposób cielesny, najpierw poczęła Go sercem i umysłem na drodze wiary. Stając się uczennicą Chrystusa, „bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Być w sercu - dodawał ten wielki święty - znaczy więcej niż być w łonie.” Znów Izaak ze Stella pisał: „W tabernakulum łona Maryi Chrystus przebywał dziewięć miesięcy, w tabernakulum wiary Kościoła - aż do końca świata, w wiedzy i miłości wiernej duszy - przez wieczność”. Ojciec Gabriel Jacquier ukazuje mistyczną rolę „Serca Maryi” jako „łona wiary”, w którym dojrzewamy do pełni Chrystusa. Autor opisuje drogę stawania się dzieckiem Maryi, by żyć w komunii z Głową Kościoła, „który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1, 23)
Po 50 latach od powstania to najwspanialsze dzieło mariologiczne XX w., perła chrześcijańskiej duchowości trafia do rąk polskiego czytelnika. Dzieło wyjdzie w trzech tomach. Pierwszy tom to wspaniała wizja Maryi zbudowana na niezwykłej znajomości Pisma Świętego. Dech w piersi zapiera ukazanie Niepokalanej Dziewicy jako centrum Bożego planu zbawienia. (...)
Paulina Jaricot w pierwszej kolejności nie jest inicjatorką Dzieła Rozkrzewiania Wiary, Żywego Różańca - które rozsiały się po całym świecie. Jest kobietą pochwyconą przez Boga, której nie można zrozumieć, nie próbując jej spotkać w jej doświadczeniu mistycznym. W tych kilku młodzieńczych zeszytach, zebranych przez siostrę Marię Monikę od Jezusa OP. odsłania się dusza żarliwa. Te stronice należy otwierać z najwyższym szacunkiem. Jesteśmy świadkami intymnej rozmowy, trwania serca przy sercu młodej dziewczyny i Tego, któremu oddała się ona ciałem i duszą...
Bezpośrednią inspiracją do pochylenia się nad osobą Maryi były dla mnie rekolekcje prowadzone przez Jose Prado Floresa, założyciela Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja (SESA). Zachęciły mnie one do odnalezienia prawdziwej ikony Maryi. Sięgnąłem wówczas po adhortacje apostolską Pawła VI Marialis cultus, w której znalazłem pomoce do renowacji ikony Maryi w moim życiu.
Jako podstawowe narzędzie obrałem klucz biblijny, czyli wskazanie jak Słowo Boże maluje Maryję. Paweł VI przypomniał o zasadzie chrystologicznej i eklezjologicznej, które pozwalają odkryć prawdziwą wartość Maryi w historii zbawienia, bez zagrożenia popełnienia błędu przewartościowania albo niedowartościowania Matki Bożej. Zrozumiałem wówczas, że ktoś, kto nie docenia Maryi, ponosi wielką stratę, ten zaś, kto przewartościowuje Jej rolę, zasłania prawdziwe piękno Matki Zbawiciela.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto