O różańcu Maryi Od Sykstusa IV do Piusa V
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Droga różańcowa
Kiedy Ojciec zamierzał wysłać Syna na ziemię, postanowił, że będzie miał Matkę, musiał więc stworzyć istotę godną takiego macierzyństwa. Zebrał wszelkie piękno, jakie tylko Wszechmoc Boża mogła stworzyć, zebrał wszelką świętość i wszelką cnotę, i miłość przewyższającą śpiew Serafinów, nadto tkliwość najdoskonalszej z matek - i te skarby bezcenne zamknął w jednym sercu, Sercu Jego Matki.
W Jego ranach jest nasze zdrowie
Książka W Jego ranach jest nasze zdrowie zawiera przekaz niezwykle cenny dla tych, którzy mierzą się z chorobą własną lub kogoś bliskiego. Chorzy i ich bliscy, szukając ratunku, często błądzą po omacku, oszołomieni, zrozpaczeni, bezradni. Pomoc medyczna nie zawsze bywa skuteczna. A gdy i ona okazuje się bezradna, trudno się z tym pogodzić zarówno leczonym, jak i leczącym. Zebrane w książce teksty to zapis homilii i prelekcji wygłoszonych przez ks. prałata Andrzeja Mazańskiego [...]