Alicja zajada kanapkę, rozglądając się po skromnej klasztornej celi: - Kto jest na tym zdjęciu, ciociu? O tym, z owieczką. - To błogosławiony Prymas Kardynał Stefan Wyszyński, wyjątkowy Polak – odpowiada jej ciocia, siostra Faustiana. Prymas Wyszyński był człowiekiem wielkiej wiary i oddanym patriotą. Z tego powodu był przez kilka lat więziony przez komunistów, ale nie załamał się. Wręcz przeciwnie! Zrobił dla Polski wiele dobrego.
Burzliwe spory, które od wielu miesięcy wstrząsają Kościołem, skłoniły Benedykta XVI i kardynała Roberta Sarah do zabrania głosu. Od chwili rezygnacji z pełnienia urzędu w lutym 2013 roku emerytowany Papież wypowiada się rzadko. Trwa w ciszy za murami klasztoru Mater Ecclesiae w Ogrodach Watykańskich. Dwaj autorzy odpowiadają sobie, uzupełniają się i wzajemnie inspirują. […]
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto