Błogosławiony ks. Ignacy Kłopotowski od dziecka marzył o świętości, wytrwale pracował nad swoją relacją z Bogiem, dzielił się świadectwem swojej wiary z innymi i uczył ich, jak odpowiadać miłością na odwieczna miłość Boga do człowieka. Spróbujmy więc razem z nim podążać drogą wiary, odkrywając jej piękno, a także płynącą z niej radość i moc, jaką daje nam każdego dnia.
W ciąg zwykłych dni wpisują się niedziele, jako dni odmienne – inne - świąteczne. A przecież na każdą Mszę świętą, a szczególnie właśnie na tę niedzielną, rozpoczynającą nowy tydzień przynosimy swój bagaż: pełen przeplatających się radości i cierpienia. A oto naprzeciw nam – strudzonym pielgrzymom wychodzi Chrystus – tak jak to miało miejsce w przypadku uczniów zmierzających do Emaus, i pragnie się z nami spotykać już zawsze. Tylko z Nim to życie może stać się wędrówką w kierunku Jeruzalem – swoistą drogą świętości, prowadzącą do nieba.
Lektura tego tomu 17-tomowej kolekcji Lectio divina na każdy dzień roku może być na tej ścieżce doskonałym przewodnikiem po śladach Jezusa idącego do Jerozolimy. Bogate Słowo Boże, refleksje, a także duży wybór myśli mistrzów życia duchowego mogą nam pomóc kroczyć za Zbawicielem.
Czym jest sakrament pokuty? Jak radzić sobie z obawami przed spowiedzią? Czym różni się grzech śmiertelny od grzechu powszedniego? Odpowiedź na te i inne pytania znajdziesz w folderze „Sakrament pokuty i pojednania”. Dokładnie opisane warunki sakramentu pokuty pomogą Ci dobrze przygotować się do szczerej spowiedzi.
Rozważając starożytne określenia Maryi, zaczerpnięte z Biblii i z liturgii, odnajdujemy w nich nasze własne powołanie do świętości. Każde z tych wezwań kończymy ufną prośbą, zwracając się do Maryi: „Módl się za nami!”. Ona jest bowiem najpewniejszą Przewodniczką na drodze do świętości i Orędowniczką u Syna. Taka sama jest rola Kościoła, jako wspólnoty zbawienia. (...)
Litania loretańska jest nie tylko szkołą pobożności maryjnej, lecz także prawdziwym traktatem o misterium Kościoła. (...) Prosząc: „Módl się za nami”, pozwalamy im - Maryi i Kościołowi - zanosić nasze modlitwy wprost do Zbawiciela. Dzięki temu pośrednictwu modlitwa warg staje się kontemplacją tajemnic zbawczych.
Maryja - pisał św. Augustyn - zanim poczęła Chrystusa w łonie w sposób cielesny, najpierw poczęła Go sercem i umysłem na drodze wiary. Stając się uczennicą Chrystusa, „bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Być w sercu - dodawał ten wielki święty - znaczy więcej niż być w łonie.” Znów Izaak ze Stella pisał: „W tabernakulum łona Maryi Chrystus przebywał dziewięć miesięcy, w tabernakulum wiary Kościoła - aż do końca świata, w wiedzy i miłości wiernej duszy - przez wieczność”. Ojciec Gabriel Jacquier ukazuje mistyczną rolę „Serca Maryi” jako „łona wiary”, w którym dojrzewamy do pełni Chrystusa. Autor opisuje drogę stawania się dzieckiem Maryi, by żyć w komunii z Głową Kościoła, „który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1, 23)
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto