Znajdujemy się w takim momencie historii Kościoła, który charakteryzuje się powrotem do rozważań Słowa Bożego, co można zauważyć w życiu duchowym wszystkich ludzi wierzących. Poszczególne tomy rozpoczynającej się serii mają pomóc nam w odbyciu tej swoistej drogi, jaką jest lectio divina. Ta dawna modlitwa, głęboko zakorzeniona w chrześcijańskiej tradycji, jest żywa i jeszcze bardziej aktualna także dzisiaj. [...]
Świadom tego, że zbawienie rodzin zależy dziś, tak jak zawsze, przede wszystkim od matek, Autor w tym trzecim tomie małej serii duchowej "Krople balsamu i iskry miłości" kieruje do serca mam serdeczny apel Pana, w stylu typowym dla siebie, powściągliwym i porywającym, przy pomocy typowego rozumowania, które łączy w sobie logikę Boską i ludzką.
Jego słowa odczytywane w duchu pokory i wiary przenikają do serca z łagodnością światła, które umacnia, oraz z siłą ostrza, które wycina z serca kobiety tyle egoizmu i zmienności nastrojów, ile trzeba wyciąć, aby było ono godne swej najdonioślejszej misji miłości.
Pius XII mówił o Polsce dużo, więcej niż o innych narodach. Wzgląd na dobro prześladowanych nakazywał mu jednak największą ostrożność w doborze słów. Przewidywał, że Hitler i Stalin nie będą się z nimi liczyli i nie zmienią pod ich wpływem swoich rozkazów, będą za to ważyć każde słowo Ojca Świętego, by w odwecie za nie pomnożyć liczbę ofiar.
Mając świadomość, że Kościół Częstochowski ma szczególną misję, z racji obecności cudownej Ikony Bogarodzicy, oraz to, że Częstochowa jest słusznie nazywana „duchową stolicą Polski”, proszę przyjąć te słowa Apelowych „Głosów Zbierania”, również jako hołd wdzięczności za życie i posługę śp. Ks. Abpa Stanisława Nowaka. - fragm. Słowa Wstępnego -
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto