Spisany w Ewangelii Janowej "duchowy testament", który Pan pozostawił swoim Apostołom i całemu Kościołowi, jawi się w nowym świetle. Fragmenty mowy pożegnalnej Jezusa oraz ostatnie słowa, jakie wypowiedział przed śmiercią, poddane dogłębnej analizie i opatrzone wnikliwymi komentarzami przemawiają z nową siłą, by skłonić czytelnika do refleksji.
Celem tego (…) opracowania jest ukazanie duchowości bł. Stefana, dlatego oparte jest ono (…) głównie na Pamiętniku i Listach obozowych. (…) Wybrane teksty odsłaniają młodzieńcze ideały alumna, kapłana i męczennika. Bije z nich jego mądrość, piękno i żarliwość. Rzeczywiście bł. Stefan Wincenty Frelichowski „wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele” (Mdr 4, 13).
Pontyfikat Benedykta XVI był odważną drogą kontynuacji pontyfikatu świętego Jana Pawła II, którego on osobiście ogłosił błogosławionym 1 maja 2011 roku. Po Janie Pawle II Papież z Bawarii potwierdził sobą, że do posługi Piotra w dzisiejszym świecie, podważającym postawy chrześcijańskiej wiary, głównie Bóstwa Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła nie należy tylko aktywność apostolska aż „po krańce ziemi”, lecz także modlitwa i cierpienie...
Po 50 latach od powstania to najwspanialsze dzieło mariologiczne XX w., perła chrześcijańskiej duchowości trafia do rąk polskiego czytelnika. Dzieło wyjdzie w trzech tomach. Pierwszy tom to wspaniała wizja Maryi zbudowana na niezwykłej znajomości Pisma Świętego. Dech w piersi zapiera ukazanie Niepokalanej Dziewicy jako centrum Bożego planu zbawienia. (...)
O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej. Składające się na to opracowanie różne studia nad nabożeństwem różańcowym – obejmujące okres od roku 1475 do roku 1572 – stanowią, każde na swój sposób, przyczynki do lepszego poznania owego nabożeństwa, chociaż – co jest oczywiste – nie zamierzają ani nie mogą dać pełnej o nim wiedzy, a przy tym nie wyczerpują też tego tematu.
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto