Teraz maluj przyszłość
Namawiam cię do twórczości. Możesz zapytać: po co mi to? Tylu moich przyjaciół i kolegów żyje bez wysiłku i nic specjalnego się nie dzieje. No właśnie, nic się nie dzieje. A chodzi o to, aby się działo. Malować swoją przyszłość, to uczyć się żyć. Życie jest sztuką. A ty masz być artystą tego życia. Masz malować świat własnych marzeń, bawiąc się farbami. Ucz się żyć, aby ślad życia po sobie zostawić. Picasso zwykł mawiać: „Jesteśmy tym, co po nas zostanie". Jeśli więc chcesz zostawić po sobie ślad, naucz się go robić – maluj!
O współistotności Ojca i Syna. Trzy pisma
Wierzę w jednego Boga, Ojca… i w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego… który… jest… współistotny Ojcu… Jak zdefiniować to, co nie mieści się w ludzkim języku? Kilka wieków trwało, zanim Kościół ponazywał rzeczywistości Boże, objawione przez wcielenie Jezusa Chrystusa. Często działo się to w konfrontacji z herezjami. Pojawianie się poglądów błędnych prowokowało głębszą refleksję teologiczną, powstawanie pism polemizujących z herezją i ostateczne formułowanie prawd wiary w dogmatach zatwierdzonych przez sobory i synody.
Pan mój i Bóg mój
Książka, którą przedkładam łaskawym Czytelnikom, zrodziła się z osobistej potrzeby uważnego przyjrzenia się Jezusowi. Tak wiele niekiedy sprzecznych rzeczy mówi się o Nim dzisiaj. Często są to stwierdzenia niedorzeczne, propagandowe, wzajemnie się wykluczające. Chciałem zatem skonfrontować te najbardziej popularne, potoczne lub najgłośniejsze opinie z Ewangelią o Jezusie – dokumentem, w którym możemy odnaleźć Jego prawdziwe oblicze.