Patrząc na polskie dzieje. Święty Jan Paweł II a demokracja
Jako świadkowie pontyfikatu św. Jana Pawła II byliśmy uczestnikami przechodzenia od pozornej „demokracji ludowej”, a faktycznie reżimu totalitarnego, do demokracji opartej na wartościach - prawdy, solidarności, miłości społecznej, praw wynikających z natury ludzkiej. Ten proces dochodzenia do demokracji nie został zakończony. Przeciwnie, dzisiaj wiele zjawisk życia publicznego wskazuje na odwrót od demokracji w stronę państwa zakamuflowanego totalitaryzmu. [...]
Nasza babcia ukochana
Rodzina to rodzice, dzieci, babcie i dziadkowie, czasem też prababcie, pradziadkowie i prawnuczęta. Rodzina to drzewo wyrastające z najmniejszego ziarnka gorczycy z przypowieści, do czego podobne jest Królestwo Boże (Mt 13, 31-32). Korzenie rodziny to przodkowie. W rodzinie, w której jak wśród gałęzi ptaki zakładają gniazda, tak dzieci zakotwiczają swoje nowe rodziny. Tak jak jest miejsce dla wiewiórki, myszki, pszczółek, tak jest miejsce dla babci, potrzebującej pomocy prababci i samotnego już dziadka i każdy może liczyć na wzajemną pomoc i wsparcie. I jeśli wszystkich łączy miłość, tam króluje Bóg i to jest Jego Królestwo.
Posłuchaj co ci powiem o modlitwie
Nie stawiał granicy między modlitwą i pracą. Najbliższe otoczenie wiedziało, że cała jego rozległa działalność duszpasterza, wydawcy, redaktora i ojca ubogich przeniknięta była modlitwą. W przypływie szczerości zwierzył się: ,,Tajemnica moja w jednym słowie się mieści: Najświętszy Sakrament". Wszystko, co ks. Ignacy napisał o Eucharystii i modlitwie, to sprawdzona przez niego recepta na świętość.