Modlitwa moja jest czysta. Rozważania o modlitwie
Modlitwa może być czysta - gdy płynie ze szczerego serca, które pragnie otwierać się na działanie Boga. Czasem nie wiemy, jak się modlić, czujemy się w tym nieporadni, niezręczni, znudzeni. Podsłuchując modlitwy zapisane w Biblii, możemy nauczyć się oczyszczać naszą modlitwę ze zbędnych naleciałości, tak by stała się autentyczna, otwarta, prawdziwie skupiona na Bogu. Niekiedy nie rozumiemy potrzeby modlitwy, wydaje się ona oderwana od naszej codzienności. Tymczasem może być wręcz przeciwnie: gdy wypływa ona wprost z naszego życia, ma moc je przemienić, nadać mu smak świeżej, źródlanej wody.
W Jego ranach jest nasze zdrowie
Książka W Jego ranach jest nasze zdrowie zawiera przekaz niezwykle cenny dla tych, którzy mierzą się z chorobą własną lub kogoś bliskiego. Chorzy i ich bliscy, szukając ratunku, często błądzą po omacku, oszołomieni, zrozpaczeni, bezradni. Pomoc medyczna nie zawsze bywa skuteczna. A gdy i ona okazuje się bezradna, trudno się z tym pogodzić zarówno leczonym, jak i leczącym. Zebrane w książce teksty to zapis homilii i prelekcji wygłoszonych przez ks. prałata Andrzeja Mazańskiego [...]
Świadek Boga i Świadek Człowieka
Ostatnia książka św. Jana Pawła II, osobista i poniekąd testamentalna, nosiła tytuł Pamięć i tożsamość. Jest w tym tytule zawarta głęboka mądrość. Ale także przestroga. Zapomnienie grozi utratą tożsamości i ostatecznie unicestwieniem.
Moja droga do kapłaństwa zaczęła się niemal wraz z powołaniem Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Od niego uczyłem się, co znaczy żyć, czyli dziękować, uczyłem się Chrystusa i kościoła. Także miłości do Polski. Muszę pisać o Janie Pawle II, bo pamiętam i jestem. Chciałbym podzielić się tymi refleksjami, przybliżającymi podstawowe nurty papieskiego nauczania. Bardzo pragnę, by niniejsze myśli były zaproszeniem do osobistej lektury nauczania św. Jana Pawła II. Szczególnie zaś wyrażam pragnienie, by książka ta stała się pomocą dla Bractwa św. Jana Pawła II. Wędrując szlakiem jego nauczania, znów możemy otworzyć drzwi Chrystusowi i w ten sposób przekroczyć próg nadziei.