Różaniec ikonami pisany
W różańcu nasze życie splata się z życiem Matki Bożej. Sytuacje z codzienności stają się jakby odbiciem wydarzeń ewangelicznych. Idziemy drogą Maryi, kroczymy Jej śladami - to nam daje odwagę, uwalnia od lęku... W ten sposób modlitwa różańcowa, która jest łącznikiem między niebem a ziemią, staje się siostrą ikony, nazywanej oknem ku wieczności. Czasem, w chwilach ciężkich, kiedy nawet powtarzanie Zdrowaś Maryjo wydaje się być ponad nasze siły, wystarczy przesuwać wzrok z jednej ikony na drugą, by w ten sposób złączyć swoje życie i swoje cierpienie z życiem Jezusa i Maryi. Zawsze odnajdziemy się w którejś z tajemnic.
Transfuzja Bożego życia. Rekolekcje o różańcu
Ojciec Stanisław Przepierski (1959–2020), dominikanin, gorliwy czciciel Maryi i apostoł różańca, trzy lata przed śmiercią wygłosił w Gietrzwałdzie rekolekcje dla moderatorów kół różańcowych. Głosił z pasją i charakterystyczną żarliwością. Ukazywał różaniec jako drogę poznania Serca Jezusa, jako szkołę kontemplacji. Dzielił się doświadczeniem głębi tej modlitwy, zarówno w konferencjach czy warsztatach, podczas których uczył różnych metod odmawiania różańca, jak i w rozważaniach poszczególnych tajemnic. (...)
Spotkania ze świętymi
Jeśli dziś budzą się w nas pragnienia prawdziwego życia, kochania prawdziwą miłością, jeśli nie mamy jeszcze na tyle odwag, by rzucić się w ramiona Tego, który nas kocha, wsłuchajmy się w rady naszych świętych. Każdy z nich jest inny, ale przebyli tę samą drogę w Bogu. Od nich możemy się uczyć, możemy ich słuchać i podglądać, czerpiąc z bogactwa ich modlitwy, wiedzy, wolności, świętości i w końcu, że żyją ciągle pośród nas.