Piotram widział
Trzy zamyślenia o posłudze następcy św. Piotra. O tym, co przeżywaliśmy, gdy sternikiem Piotrowej łodzi został największy z rodu Polaków – papież Jan Paweł II. Teraz, gdy minęło sto lat od jego narodzin, a nad naszą polską barką szaleją burze, najwyższy czas sięgnąć po słowa jego przestróg i testament, abyśmy przypomnieli sobie dekalog, przekroczyli próg nadziei, zachowali pamięć i tożsamość, mieli wyobraźnię miłosierdzia i bronili krzyża.
Bez wytchnienia
Nigdy nie sądziłem i nie przewidywałem, aby mi przyszło kiedykolwiek przed śmiercią opuścić Lublin. A stało się to. Wyjeżdżam do Warszawy dla pracy redakcyjnej, którą prowadzę za pozwoleniem wysokiej mojej Władzy. Zostawiam Lublinowi siedemnaście lat kapłaństwa swego. Najpiękniejszy to okres życia mego... W zamian za to biorę z sobą na pamiątkę ciężki krzyż najrozmaitszych cierpień, które w Lublinie przeszedłem. [...] Ale serca dla Lublina nie straciłem; owszem, zachowuję je w tej nadziei, że ono mię kiedyś sprowadzi do Lublina z powrotem. Ignacy odłożył pióro do kałamarza i przebiegł wzrokiem tekst, który właśnie napisał.
Apostoł Trędowatych Opowieść o św. Damianie de Veuster
Ta mała książeczka,w formie audiobook'a, mówi o nowym świętym Kościoła katolickiego. Przedstawia życie świętego ojca Damiana de Veuster, zakonnika i misjonarza ze Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi, który powszechnie jest znany jako "ojciec Damian z Molokai".
11 października 2009 roku, w bazylice Świetego Piotra w Rzymie, papież Benedykt XVI ogłosił Damiana de Veuster świętym Kościoła katolickiego. Jak to się stało, że prosty syn flamandzkiego gospodarza stał się świętym apostołem trędowatych na Molokai?