Róża wśród kolców
16,00 zł
Bóg poszukuje człowieka. Niezależnie od tego, jak daleko człowiek odszedł, a nawet wtedy, gdy świadomie nie szuka on Boga. Często pomaga w tym Maryja – matczyną miłością zdobywa ludzi i prowadzi ich do Syna, by odnaleźli upragnione szczęście. Świadczą o tym historie nawróceń opisane w niniejszym zbiorze.
W tekstach zebranych w niniejszej książce Pauline Jaricot pozwala nam dostrzec swą misyjną żarliwość i talenty organizacyjne, jawi się również jako pedagog wiary i mistrzyni życia duchowego. Jej pisma to owoc jej kontemplacji, a rozważania tajemnic różańcowych są niczym prawdziwy klejnot. Pozwólmy prowadzić się siostrze Marii Monice od Jezusa OP, która odsłania przed nami dzieło Żywego Różańca. Pozwólmy, by poprowadziła nas sama Paulina podwójną drogą: modlitwy i misji, w świetle Ewangelii, z modlitwą Maryi Panny.
Paulina Jaricot w pierwszej kolejności nie jest inicjatorką Dzieła Rozkrzewiania Wiary, Żywego Różańca - które rozsiały się po całym świecie. Jest kobietą pochwyconą przez Boga, której nie można zrozumieć, nie próbując jej spotkać w jej doświadczeniu mistycznym. W tych kilku młodzieńczych zeszytach, zebranych przez siostrę Marię Monikę od Jezusa OP. odsłania się dusza żarliwa. Te stronice należy otwierać z najwyższym szacunkiem. Jesteśmy świadkami intymnej rozmowy, trwania serca przy sercu młodej dziewczyny i Tego, któremu oddała się ona ciałem i duszą...
Kolejnym tomikiem: Apelowe „głosów zbieranie”, czuję się zobowiązany do wdzięczności za całokształt pasterskiej służby i świadectwa Księdza Arcybiskupa Józefa Michalika. Chciałbym w tym słowie zaznaczyć bardzo ważne przesłanie, które wypływa z pasterskiego nauczania metropolity przemyskiego i byłego przewodniczącego Konfederacji Episkopatu Polski: „Droga wiary Maryi jest drogą współczesnego, nowoczesnego chrześcijaństwa… Jeśli Naród zachowa charakter maryjny, będzie Narodem nadziei i przyszłości”…
„Dr Olechowski, przedwojenny autor jednego z podręczników dla dżentelmenów, mówił, że w Polsce trochę źle definiowano słowo «dżentelmen». Uważano, że dżentelmen to człowiek dobrze ubrany i mające przesadnie uprzejme maniery. Tymczasem dżentelmen to człowiek przede wszystkim wartości wewnętrznych. Na pierwszym miejscu stawia takie rzeczy jak prawdomówność, dotrzymywanie obietnic, szacunek dla osób słabszych. Natomiast pewne zasady zachowania przy stole czy między ludźmi, czy sposób ubierania się, są uzupełnieniem tego, co jest najważniejsze, a nie odwrotnie” – powiedział w poranku „Siódma 9” ks. Janusz Stańczuk, redaktor naczelny miesięcznika „Tak rodzinie”. W rozmowie z Anną Czytowską opowiedział o swojej książce „Jak zostać dżentelmenem w 30 dni”
Nie masz jeszcze konta?
Utwórz konto