Statut Żywego Różańca
Niniejszy statut ma służyć osobom zjednoczonym we wspólnym odmawianiu różańca, by odkrywając głębię tej modlitwy i sięgając do korzeni tej właśnie formy jej praktykowania, zyskiwali, za zachętą św. Jana Pawła II, „sposobność duchową i pedagogiczną do osobistej kontemplacji, formacji Ludu Bożego i nowej ewangelizacji” (RVM 3).
Stowarzyszenie to nosi nazwę „Różańca”, gdyż jego członkowie, podzieleni na grupy po dwadzieścia osób, odmawiają go codziennie, każdy jedną dziesiątkę, a także dlatego, że każda grupa składa się z tylu osób, ile jest tajemnic w różańcu. (...)
Niedziela z dziećmi Spotkania przy ołtarzu Rok B
Mądry przewodnik po świecie, ale i po Ewangelii, mówi do współwędrującego: "Zwróć uwagę na..." Liczy bowiem na jego zmysł obserwacji, chęć odkrywania, dookreślenia czegoś. I to jest w tych kazaniach - zwracanie uwagi słuchaczy, jak Ewangelia może realizować się także tu i teraz, w zwyczajnym życiu. Tylko trzeba to zauważyć, odkryć, jak tętni prawie pod powierzchnią zdarzeń, zjawisk, przypadków. No i trzeba to sobie opowiedzieć, wyrazić, co się razem widzi, odkrywa, rozumie. Słuchacze zyskują wtedy jakby nowe spojrzenie na jakiś wycinek rzeczywistości Bożej i ludzkiej, do której oni zaraz wrócą wyposażeni w jeszcze jeden okruch mądrości i wzroku wiary. I to jest taki przewodnik. - Brat Tadeusz Ruciński FSC -
Wróbel marzyciel i inne opowiadania (CD)
Czy marzenie wróbla może się spełnić? To zależy od marzenia. I od samego wróbla oczywiście. Najważniejsze jednak, żeby wróbel miał szansę się z nim zmierzyć. Ks. Janusz Stańczuk to wytrawny pedagog, uczy podejmowania wcale niełatwych decyzji i robi to z właściwą sobie delikatnością. A sposób, w jaki pisze, jest przystępny nawet dla małych dzieci. Jak dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy traktują dzieci poważnie, szanują ich uczucia i potrzeby. Takich bajek szukałam dla własnego dziecka. Znalazłam u ks. Stańczuka. - Iwona Kocińska -