Różaniec ikonami pisany
W różańcu nasze życie splata się z życiem Matki Bożej. Sytuacje z codzienności stają się jakby odbiciem wydarzeń ewangelicznych. Idziemy drogą Maryi, kroczymy Jej śladami - to nam daje odwagę, uwalnia od lęku... W ten sposób modlitwa różańcowa, która jest łącznikiem między niebem a ziemią, staje się siostrą ikony, nazywanej oknem ku wieczności. Czasem, w chwilach ciężkich, kiedy nawet powtarzanie Zdrowaś Maryjo wydaje się być ponad nasze siły, wystarczy przesuwać wzrok z jednej ikony na drugą, by w ten sposób złączyć swoje życie i swoje cierpienie z życiem Jezusa i Maryi. Zawsze odnajdziemy się w którejś z tajemnic.
Bóg jest prosty i piękny
Miłość jest prosta, cierpliwa, łaskawa… Przejawia się w zwyczajnej codzienności. W akceptacji, trosce, szacunku i wsparciu okazywanym drugiemu Człowiekowi. Taką miłość niósł innym pierwszy proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu w Izabelinie – ks. Aleksander Fedorowicz. Nauczał słowem i świadectwem życia, pociągając nawet najbardziej zabłąkanych do Pana Boga. Musicie być święci, musicie być dobrzy, musicie zapominać o sobie, a pamiętać o innych...
O co modlą się święci?
Część tego tomu, gdzie znajduje się zakończenie pracy: Jak modlą się święci?, ma zupełnie inną strukturę niż część pierwsza. W prawdzie znajdują się w niej wizje opisane w taki sam sposób jak w części pierwszej (rozdział: Sylwetki świętych), znajdziemy także porównania odnoszące się do świętych (podobnie jak w Dziennikach), niemniej przeważają ogólne rozważania na temat świętości i wspólnoty świętych.